Jezuita chce adoptować dziecko Katarzyny Bratkowskiej
"Chcę adoptować Pani Dziecko. Tak wiem, jestem zakonnikiem i księdzem. Dla mnie osobiście będzie się to równało z odejściem z zakonu i rezygnacja z kapłaństwa. To będzie rewolucja dla trzydziesto-siedmioletniego mężczyzny. Ta odpowiedź jest poważna i nie jest żadnym medialnym zagraniem" - pisze na swoim blogu krakowski duchowny ksiądz Grzegorz Kramer. To reakcja na zapowiedzi feministki Katarzyny Bratkowskiej, że dokona aborcji 24 grudnia.
22.12.2013 16:01
Bratkowska zapowiedziała publicznie, że w Wigilię zamierza przerwać ciążę. Po raz pierwszy ten temat podjęła w programie "Tak czy nie". - Jestem w ciąży i zamierzam ją przerwać. Bardzo proszę, żeby pan na mnie doniósł, nasłał na mnie policję. Niech pan rozkaże mi urodzić, niech mnie pan zmusi - mówiła do Jacka Żalka, jednego z gości programu.
"Chcę adoptować Pani Dziecko. Tak wiem, jestem zakonnikiem i księdzem. Dla mnie osobiście będzie się to równało z odejściem z zakonu i rezygnacja z kapłaństwa. Ta odpowiedź jest poważna i nie jest żadnym medialnym zagraniem" - pisze na swoim blogu ks. Grzegorz Kramer.
"Wierzę, że jest Pani poważną kobietą, przynajmniej tak jak ja. Dlatego zrobię wszystko by moja publiczna deklaracja dotarła do Pani. Proszę wziąć ją serio. Jeśli naprawdę nie jest Pani wychować tego Dziecka, ja się tego podejmę. Mówię bardzo serio. Cały dzień o tym myślę i dużo się w tym temacie modliłem" - zaapelował do Bratkowskiej.
"Proszę Panią, jako mężczyzna – niech Pani nie zabija swojego Dziecka, albo jak Pani woli „swojej zygotki”" - pisze duchowny.
"Pani Bratkowska potrzebuje modlitwy, ale także, że u podstaw jej działania nie leży troska o kobiety, ale głęboka nienawiść do życia, do człowieka i do chrześcijaństwa" - można przeczytać natomiast na portalu fronda.pl.
Źródło: kramer.sj.deon.pl,fronda.pl