Jest zawiadomienie do prokuratury ws. gróźb pod adresem Kasi Tusk
Dziennikarze "Gazety Polskiej Codziennie" złożyli zawiadomienie do gdańskiej prokuratury o groźbach kierowanych do Katarzyny Tusk, które na konferencji prasowej ujawnił premier Donald Tusk - informują wirtualnemedia.pl.
Zawiadomienie w środę złożyli Samuel Pereira i Jacek Liziniewicz. Dziennikarze wnioskują w nim o wszczęcie postępowania karnego.
Na wtorkowej konferencji prasowej Donald Tusk pytany był o doniesienia "Faktu", według którego córka premiera ma ochronę BOR. Tusk podkreślił, że niektórzy członkowie jego rodziny są czasami "dyskretnie obserwowani" przez funkcjonariuszy BOR. - Ostatnio częściej moja córka - przyznał.
Szef rządu zacytował trzy wiadomości sms, dotyczące jego córki, które mogą zostać uznane za groźby. Jeden z nich brzmiał: "Przekaż ryżemu kundlowi, że zostanie zabity za mord smoleński. Ty, bezrobotna dziwko, też zostaniesz zabita i cała wasza rodzina, bo ścierwo ryżego kundla musi być wytępione do pięciu pokoleń".
Źródło: wirtualnemedia.pl