Jest wyrok w procesie gdańskiej mafii sądowej
Sąd okręgowy w Koszalinie skazał na kary od pół roku do dwóch lat więzienia w zawieszeniu 12 osób oskarżonych w procesie gdańskiej mafii sądowej.
07.01.2008 | aktual.: 07.01.2008 14:28
W sumie oskarżono 27 osób, w tym prokuratorów, sędziów, adwokatów, policjantów i gangsterów. Główny proces rozpocznie się w na początku lutego.
Proces odbywa się w sądzie okręgowym w Koszalinie, aby uniknąć podejrzeń o stronniczość sędziów. Spośród 27. oskarżonych aż czternastu chciało dobrowolnie poddać się karze, ale jedna z nich zbyt późno złożyła wniosek, a druga podczas rozprawy zrezygnowała z tego przywileju.
Wśród skazanych jest znany adwokat Marek de W., oraz klienci innych adwokatów - mówi Jędrzej Pogorzelski z Wydziału Pierwszego Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Białymstoku.
Chodził o przestępstwo płatnej protekcji oraz przedłużanie postępowań karnych w zamian za łapówki w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Z pozostałych 15-tu oskarżonych tylko dwie osoby przyznały się do winy, reszta utrzymuje, że jest niewinna.
Główni oskarżeni: mecenas Piotr P. oraz sędziowie Magdalena P. i Marek W. zasiądą na ławie oskarżonych w sądzie okręgowym w Koszalinie w lutym.
Mafię w pomorskim wymiarze sprawiedliwości udało się wykryć dzięki podsłuchom założonym mecenasowi Piotrowi P. przez Centralne Biuro Śledcze. Policja ustaliła, że w zamian za kilkudziesięciotysięczne łapówki adwokat załatwiał korzystne wyroki dla swoich klientów. Pośredniczyć miał też w przypadkach osób, których nie bronił. Mecenasowi Piotrowi P. prokuratura apelacyjna w Białymstoku, która badała sprawę postawiła w sumie 40 zarzutów. (mg)