PolskaJest śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez szefa CBA Pawła Wojtunika

Jest śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez szefa CBA Pawła Wojtunika

Prokuratura Okręgowa w Lublinie wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez szefa CBA. Paweł Wojtunik bronił tajności materiałów przekazanych przez Prokuraturę Generalną ze sprawy przeciwko Markowi Falencie i kelnerom podejrzanym o nielegalne nagrywanie polityków i biznesmenów - podaje TVN24.

Jest śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez szefa CBA Pawła Wojtunika
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

"Śledztwo wszczęto w sprawie przekroczenia uprawnień w dniu 17 kwietnia 2015 r. w Warszawie przez Szefa CBA w związku z pełnioną funkcją poprzez ponowne nadanie klauzuli 'poufne' ustalonym materiałom wbrew wydanej w dniu 16 kwietnia 2015 r. decyzji Szefa ABW znoszącej klauzulę tajności z tych materiałów i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego” – brzmi cytowany przez TVN24 komunikat lubelskiej prokuratury.

Bezpośrednim powodem wszczęcia śledztwa - jak podaje TVN24 - jest konieczność uzupełnienia materiału, który ze śledztwa w sprawie afery taśmowej przekazano lubelskim prokuratorom.

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Łomży poinformowała, że wszczęła dwa śledztwa dotyczące przekroczenia uprawnień przez rzeszowską delegaturę CBA i ujawnienia danych funkcjonariuszy CBA. Zawiadomienie o ujawnieniu danych osobowych agentów Biura złożył szef biura Paweł Wojtunik.

Wojtunik pisze do Kopacz

Na początku czerwca media opublikowały list szefa CBA Pawła Wojtunika do premier Ewy Kopacz, w którym pisze on o "próbach destabilizacji pracy i obniżenia skuteczności funkcjonowania Biura" przez posła Jana Burego.

W liście Wojtunik miał też zarzucać szefowi klubu PSL, że ten, publikując na swej stronie internetowej anonimy o działaniach CBA, sprowadza realne zagrożenie dla życia funkcjonariuszy Biura. Pismo szefa CBA zostało także skierowane do marszałka Sejmu i sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński pytany na początku czerwca o anonimy publikowane na stronie Burego, zauważył, że to nie pierwszy taki anonim, który wpływa z tej strony. Dodał, że wszystkie wcześniejsze kierowane były i weryfikowane przez prokuraturę i sądy; kończyło się tym, że "uznawano, iż są to bezpodstawne bzdury".

W początkach lipca zeszłego roku CBA, na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, przeszukało m.in. biuro poselskie i pokój poselski Burego. Działania prokuratury prowadzone były w ramach śledztwa ws. korupcji i powoływania się na wpływy w instytucjach przez biznesmenów z Podkarpacia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)