Jest odpowiedź z Kancelarii Prezydenta na list żony Władysława Kosiniaka-Kamysza do Agaty Kornhauser-Dudy
Żona lidera PSL Paulina Kosiniak-Kamysz otrzymała odpowiedź na list zaadresowany do Agaty Kornhauser-Dudy. Nie znalazła się w nim jednak aprobata dla podjęcia wspólnych działań na rzecz dzieci cierpiących na rzadkie choroby.
"Uważam, że gdy nasi mężowie rywalizują w prezydenckim wyścigu, nam z pola widzenia nie może zniknąć to, co najważniejsze - zdrowie i życie polskich dzieci" - to fragment z listu Pauliny Kosiniak-Kamysz. Żona lidera PSL zaproponowała Agacie Kornhauser-Dudzie współdziałanie na rzecz "najmłodszych cierpiących na choroby rzadkie".
Polsatnews.pl ustalił, że Kancelaria Prezydenta przesłała odpowiedź. Przygotowała ją jednak nie pierwsza dama, lecz dyrektor Biura Dialogu i Korespondencji Grażyna Wereszczyńska.
"Pierwsza Dama na co dzień zajmuje się problemami społecznymi, współpracując z wieloma organizacjami, instytucjami i środowiskami, a także biorąc udział w licznych przedsięwzięciach, którym celem jest pomoc potrzebującym, w tym także chorym dzieciom" - czytamy w liście.
Zobacz też: "Próba zniszczenia człowieka". Szef KPRM broni Łukasza Szumowskiego
Wereszczyńska przekazała, że w pełni podziela przekonanie Kosiniak-Kamysz o ogromnej "skali potrzeb związanych z leczeniem i rehabilitacją dzieci". "Zwłaszcza teraz, gdy z powodu pandemii koronawirusa prowadzenie wszelkiego rodzaju zbiórek i innych akcji pomocowych jest utrudnione, życzę Pani dużo siły i wytrwałości, a także satysfakcji z niesienia pomocy wszędzie tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna" - dodano.
Źródło: Polsatnews.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
