Jest nowa minister zdrowia. Lekarz zabrał głos
Jolanta Sobierańska-Grenda zostanie ministrą zdrowia w rządzie Donalda Tuska. Kierowanie resortem przejmie od Izabeli Leszczyny. - Usłyszeliśmy o eksperckim, odpolitycznionym Ministerstwie Zdrowia. Czy to oznacza, że KO nie ma ekspertów zdolnych zmierzyć się z problemem? - zastanawia się rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski.
- Premier podkreślił, że Polacy oczekują na pierwszym miejscu zmian w ochronie zdrowia. Usłyszeliśmy o eksperckim, odpolitycznionym resorcie zdrowia. Czy to oznacza, że KO nie ma ekspertów zdolnych zmierzyć się z problemem? - powiedział Kosikowski w rozmowie z Wirtualną Polską.
- Usłyszeliśmy atak na lekarzy, że to nie o nich będzie dbać nowe MZ, tylko o pacjentów. Takie dzielenie uczestników systemu nigdy się dobrze nie skończyło - podkreślił, odnosząc się do słów premiera wypowiedzianych przy okazji ogłaszania zmian w rządzie.
Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej podkreślił, że takie kwestie jak e-rejestracja czy cyfryzacja służby zdrowia "są ważne, ale nie są głównymi problemami bankrutującego i niewydolnego systemu".
- Będziemy rozliczać rząd ze złożonych w kampanii oraz przez ostatnie dwa lata obietnic, bo dziś nie padło nic, co poprawi sytuacje pacjentów w NFZ. Pani Minister oczywiście może liczyć na nasze merytoryczne wsparcie w ramach walki z wyzwaniami sektora. Mamy nadzieję, że premier oraz minister finansów również go udzielą - oświadczył Kosikowski.
Leszczyna do dymisji. Zmiany w resorcie zdrowia
- Dzisiaj potrzebujemy resortu zdrowia, który jest cały dedykowany wyłącznie robocie merytorycznej. Cały resort zostanie odpartyjniony i odpolityczniony - mówił Tusk, przedstawiając Jolantę Sobierajską-Grendę.
Podkreślił, że nowa minister zdrowia "mocną ręką (...), zrobiła ład i porządek jeśli chodzi o system ochrony zdrowia w województwie pomorskim". - W najbliższych dniach resort zdrowia przejdzie wyłącznie w ręce fachowców od zarządzania systemem zdrowia i że jedynym celem będzie poprawa sytuacji pacjentów. Nie poprawa sytuacji lekarzy, tylko poprawa sytuacji pacjentów - oświadczył Tusk.
Dodał, że e-rejestracja oraz cyfryzacja służby zdrowia "to wielka szansa dla polskiego pacjenta".