Trwa ładowanie...
28-07-2010 17:33

Jest film z wnętrza prezydenckiego samolotu; niestety się urywa...

Sfilmowane mieszkanie prywatne, hala odlotów, sfilmowanych kilkadziesiąt osób i wnętrze samolotu - tak szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Ireneusz Szeląg opisywał ostatni film, na którym uwieczniono ofiary katastrofy smoleńskiej. Czy film zostanie wykorzystany w śledztwie?

Jest film z wnętrza prezydenckiego samolotu; niestety się urywa...Źródło: AFP, fot: Natalia Kolesnikova
d3kiqsd
d3kiqsd

Nagranie ma ponad dwie minuty. To plik, odzyskany ze zniszczonej kasety wideo. - Pierwsza sekwencja, to sekwencja mieszkania prywatnego, można odnieść wrażenie, że ktoś uczy się obsługi kamery. Data jest kilka dni przed wylotem. Następnie jest data 10 kwietnia, nastawienie zegara, można zrozumieć, że nie przestawiony jest z czasu zimowego na letni. Zegar wskazuje, że jest to kilkadziesiąt minut przed startem. Potem hala odlotów, kilkanaście osób do dwudziestu i potem kilkudziesięciosekundowa sekwencja lotu, w której widać kawałek skrzydła samolotu, ziemię, kamera jest prowadzona z jednego okna do drugiego, widać zamgloną ziemię. Z zegara wynika, że jest to około 10 minut po starcie. Żadnych niepokojących sygnałów film ten nie zawiera, żadnych, które mogłyby mieć wpływ na dalszy tok postępowania - opisywał prok. Szeląg.

Prokurator nie ujawnił, do kogo należała kamera.

Jak mówił, w momencie nagrywania filmu "samolot był na terytorium Polski, nic złego się z nim nie działo, był pod pełną kontrolą". - Przydatność tego filmu nie jest wielka, raczej będzie miał znaczenie emocjonalne i pamiątkowe dla rodzin - mówił prok. Szeląg.

"Nie znaleźliśmy dowodów zamachu"

Prokuratura - mówił prok. Szeląg - nie znalazła dowodów zamachu na prezydencki samolot, który rozbił się pod Smoleńskiem. Prokurator wyjaśnił, że postępowanie prokuratorskie jeszcze się nie skończyło, a więc nie można tej możliwości wykluczyć.

d3kiqsd

Prokuratura bierze pod uwagę cztery możliwe przyczyny katastrofy smoleńskiej: awarię samolotu, błąd załogi, złą organizację i zabezpieczenie lotu oraz działanie osób trzecich, w tym ewentualny zamach. Pułkownik Szeląg dodał, że prokuratura, która przez cały czas prowadzi czynności w tej sprawie, nie może komentować wszystkich doniesień medialnych.

Przedstawiciele prokuratury i Żandarmerii Wojskowej spotkali się z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej i ich pełnomocnikami. Naczelny Prokurator Wojskowy, pułkownik Krzysztof Parulski powiedział, ze spotkanie zwołano, aby rozwiać wątpliwości pojawiające się wokół katastrofy. Doszło do niego z inicjatywy rodzin.

Parulski podkreślił, że prokuratura nie może odnosić się do wszystkich informacji medialnych, dotyczących katastrofy. Rodziny ofiar korzystają z uprawnień pokrzywdzonych, dzięki czemu mają dostęp do akt śledztwa. Członkowie rodzin otrzymają też stenogramy z rozszyfrowanych rozmów z czarnych skrzynek samolotu zaraz po tym, jak otrzyma je prokuratura.

d3kiqsd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kiqsd
Więcej tematów