Jest 16 lat młodszy, mieszkał u ministra - pogrąży go?
Brytyjska opinia publiczna próbuje sobie wyrobić zdanie na temat bardzo zażyłych stosunków łączących ministra obrony, Liama Foxa z młodszym od niego o 16 lat przyjacielem. Wiele wskazuje na to, że ta zażyłość posunęła się za daleko i zagroziła politycznej karierze ministra.
10.10.2011 | aktual.: 10.10.2011 17:09
Minister Liam Fox wystąpił z upokarzającym publicznym oświadczeniem przed drzwiami swego służbowego apartamentu w gmachu Admiralicji w Londynie. - Przyznaję, że doszło do pomyłek i że nie powinienem był dopuścić do powstania wrażenia, że coś jest nie w porządku. I bardzo za to przepraszam - powiedział.
Minister Fox dał jednak do zrozumienia, że nie doszło do żadnego naruszenia tajemnic, ani interesu obronnego kraju. Premier David Cameron przyjął już te tłumaczenia, stanął w jego obronie, podkreślając, że ma do niego całkowite zaufanie, ale ministra czeka dziś jeszcze nieprzyjemna sesja interpelacji poselskich w Izbie Gmin.
W tym, jeszcze niezupełnie, skandalu chodzi o 34-letniego Adama Werritty, który mieszkał w swoim czasie u ministra, był jego świadkiem na ślubie, a w ciągu ostatniego roku wielokrotnie odwiedzał go w Ministerstwie Obrony, asystował mu przy oficjalnych podróżach zagranicznych i rozmowach, w tym nawet z prezydentem Sri Lanki, a także aranżował spotkania z lobbystami przemysłowymi.
Posługiwał się przy tym wizytówką z tytułem doradcy ministra, który mu nie przysługiwał, jako osobie zupełnie niezwiązanej z brytyjskim rządem.
Przeczytaj też: Sami zdecydujemy o prawach obyczajowych w referendum?