Jerzy Pilch nie żyje. Pisarza żegnają politycy
Zmarł Jerzy Pilch, pisarz i laureat nagrody literackiej Nike. Wybitnego twórcę żegnają w mediach społecznościowych politycy i artyści.
- To był bardzo dobry, ciekawy, interesujący pisarz, człowiek kultury. Jego felietony w Tygodniku Powszechnym jeszcze przed przeprowadzką do Warszawy były dla mnie bardzo ważne - powiedział w Polsat News minister kultury Piotr Gliński w reakcji na śmierć pisarza.
"Jak atakują analfabeci - trudno - trzeba się bronić abecadłem" - napisał z kolei na Twitterze były premier i były szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
"Moje kondolencje dla wszystkich jego bliskich" - stwierdził Robert Biedroń.
Jerzy Pilch nie żyje. Pisarza żegnają politycy
Bogdan Zdrojewski, były minister kultury określił Pilcha jako "niezwykłą postać naszej literatury". "Krytycyzm najwyższej próby. Baczny obserwator życia i po prostu wrażliwa postać" - napisał Zdrojewski.
"Bardzo to smutna wiadomość. Na zawsze zapamiętam z jaką tkliwością pisał o Kornelu Filipowiczu. Jak bronił jedzenia kanapek na śniadanie w imię zwykłości i średniości. I jak gromił za stawianie na półkach w kawiarniach przeciętych na pół książek" - tak pisarza wspomina Maciej Gdula z Lewicy.
O śmierci prozaika, publicysty, dramaturga i scenarzysty filmowego poinformowała jego żona. - Do ostatnich chwil życia był świadomy. Był ciepłym, czułym człowiekiem. Kochał życie, nie był samotnikiem, jak próbowano go przedstawiać - powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Jerzy Pilch urodził się w 1952 roku w Wiśle. Był pisarzem, felietonistą, dramaturgiem i scenarzystą filmowym. W 1989 roku został laureatem Nagrody Fundacji im. Kościelskich, a w 1998 roku nagrody Paszport "Polityki". Laureatem Nagrody Literackiej Nike został w 2001 roku za powieść "Pod Mocnym Aniołem".
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl