Jerzy Dziewulski zdradza, kto upił Kwaśniewskiego w Charkowie

- Miałem z Głodziem na pieńku, bo to on upił Kwaśniewskiego w drodze do Charkowa - mówi Jerzy Dziewulski i zdradza kulisy tej wizyty. Mówi też o planowanym zamachu. Dzwoniliśmy w tej sprawie do byłego prezydenta.

Jerzy Dziewulski
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Jakubowski
Katarzyna Bogdańska

- Wtedy byłem szefem ochrony prezydenta, choć oczywiście niektórzy w to wątpili. Tu jest dokument z MSZ dotyczący wizyty prezydenta w Niemczech. I tu jest napisane: szef ochrony Jerzy Dziewulski. Potem zostałem doradcą Kwaśniewskiego ds. bezpieczeństwa - opowiadał Dziewulski.

Choroba filipińska?

- Mówiłem po tym wszystkim Kwaśniewskiemu, że trzeba społeczeństwu powiedzieć, kto stał za tym, że w Charkowie, na cmentarzu katyńskim, prezydent się chwiał. Nie chciał powiedzieć, jak było w rzeczywistości, że to Głódź go upił, tylko zaczęli pływać, wymyślać niestworzone historie. Do dziś nie wiem, po co, przecież nasz naród nie jest przeciwko wódce, zrozumiałby to - mówi Jerzy Dziewulski w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Aleksander Kwaśniewski nie chciał komentować rewelacji Dziewulskiego. - Było, jak było, nie ma co komentować już - powiedział.

Dziewulski: zarabiałem taką kasę, że nie wiedziałem, co z nią robić

- Jak jakiś facet przychodził do mnie i mówił, że on chce też być gliniarzem, że chce zmieniać świat, tropić przestępców, ścigać bandytów, to go przeganiałem. Idealistów w policji nie potrzeba. Idiocie idealiście zawsze się wydaje, że praca w policji wygląda jak w filmie. A tak nie jest. Policjant musi być najemnikiem. I to dobrze opłacanym. Ja zarabiałem taką kasę, że nie wiedziałem, co z nią robić - zdradza Dziewulski.

- Po tym mancie, które mi spuszczono, nie poszedłem do sądu. Zrobiliśmy za to karną ekspedycję z kolegami gliniarzami i po kolei wykańczaliśmy tych, którzy mnie pobili i spuścili manto. Karetki ich zabierały. Gdybym poszedł do sądu, to by mnie traktowali jak śmiecia. Pluliby na mnie. Nie byłbym partnerem do walki - dodaje.

Próba zamachu na Kwaśniewskiego

- To była rzeczywiście przedziwna sytuacja, bo szef ochrony prezydenta nie był pracownikiem Biura Ochrony Rządu - opowiada i tłumaczy, dlaczego.

Zdradza, że nie było zaufania do BOR. - Sytuacja była bardzo trudna – myśmy wtedy nie wierzyli BOR. Wszystko wskazywało na próbę podjęcia zamachu na Kwaśniewskiego w czasie kampanii w 1995 roku - mówi. Przekonuje, że to nie są gołe słowa, że ma dokumenty policyjne w tej sprawie. - Są przesłuchania świadków, są tropy. Myślę, że policja stanęła wtedy na wysokości zadania - dodaje.

Na pytanie, czy był w to zamieszany BOR, odpowiada: "Nic więcej nie powiem. Zresztą tajemnica była tak strzeżona, że nie wiedzieli o tym ani Kwaśniewski, ani szefowa jego sztabu wyborczego Danuta Waniek. Nie chcieliśmy po prostu wywoływać paniki".

- To był czas kampanii. Gdybyśmy powiedzieli o tym głośno, to zaraz by na nas przeciwnicy naskoczyli, że kombinujemy, picujemy, chcemy wyłudzić głosy na współczucie. Moi ludzie wiedzieli, że sytuacja jest szczególna - opowiada w "DGP".

W czasie kampanii prezydenckiej w 1995 Jerzy Dziewulski był szefem ochrony osobistej Aleksandra Kwaśniewskiego, następnie od grudnia 1995 do maja 1996 nieetatowym sekretarzem osobistym Prezydenta RP, a później do 1997 roku jego doradcą ds. bezpieczeństwa.

Wybrane dla Ciebie

Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje