Jemen: deportacje zagranicznych studentów
Jemen rozpoczął deportacje ponad 100 zagranicznych muzułmańskich studentów, w tym posiadających paszporty brytyjskie i francuskie. Cudzoziemcy zostali aresztowani w ramach sankcji wobec zagranicznych uczniów szkół religijnych w tym kraju.
03.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przedstawiciel jemeńskich sił bezpieczeństwa poinformował agencję Reutera, że czterech Brytyjczyków deportowano w sobotę. Pozostałych ok. 115 cudzoziemców, uczących się w centrum islamskim w regionie Marib, planuje się wydalić z kraju w najbliższych tygodniach, zarzucając im nielegalną imigrację.
Brytyjski MSZ potwierdził w sobotę, że Jemen deportował czterech obywateli Wielkiej Brytanii, a dwóch przetrzymuje się w areszcie w stolicy kraju - Saanie. Rzeczniczka MSZ powiedziała, że dotychczas nie postawiono im żadnych zarzutów.
Przedstawiciel jemeńskich sił bezpieczeństwa potwierdził, że aresztowani studenci pochodzą m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji, Indonezji, Malezji, Sudanu, Jordanii oraz Egiptu. Według niego, z przesłuchań wynika, że większość z nich wjechała do Jemenu nielegalnie, zaś pozostali przekroczyli dozwolony okres pobytu.
Obserwatorzy zaznaczają, że Jemen stara się oczyścić wobec społeczności międzynarodowej z zarzutów o przechowywanie islamskich bojowników. W ubiegłym miesiącu, władze tego kraju nałożyły sankcje na zagranicznych studentów, nauczycieli oraz muzułmańskich duchownych w ramach - jak poinformowano - walki z islamskim ekstremizmem. Rząd zakazał instytucjom edukacyjnym przyjmowania cudzoziemców, którzy nie posiadają specjalnego zazwolenia na studiowanie w Jemenie. Zakaz dotyczy również muzułmańskich nauczycieli i duchownych, nadzorowanych przez Ministerstwo Spraw Islamskich.
Ostatnio władze Jemenu rozpoczęły ogólnokrajowe poszukiwania osób podejrzanych o wspieranie Osamy bin Ladena oraz al-Qaedy. Obserwatorzy podkreślają, że akcja zbiegła się z doniesieniami mediów o planach USA, by w drugiej fazie operacji antyterrorystycznej zaatakować Jemen, Sudan oraz Somalię. (jask)