"Jelfa chce zrzucić odpowiedzialność za swój błąd"
Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha uważa, że przedstawiając raport niezależnego eksperta z Niemiec Rainera Klimka, Jelfa chce zrzucić odpowiedzialność za pomylenie leków w fabryce. We wtorek Jelfa ogłosiła, że według tego eksperta, nie było żadnych nieprawidłowości przy procesie produkcji w zakładzie.
22.11.2006 11:59
Bolesław Piecha podkreślił, że badania wykazały, że w ampułce zamiast corhydronu była skolina wywołująca zwiotczenie mięśni. Dodał, że w pięciu raportach zostały stwierdzone uchybienia. Według niego, robienie czegoś bez procedur jest co najmniej dziwne. Wiceminister wątpi, by niezależny ekspert miał jakiekolwiek uprawnienia.
Wiceminister zdrowia wyjaśnił, że takie raporty mogą sporządzać tylko osoby uprawnione.
Mimo zapowiedzi Jelfa do tej pory nie ujawniła raportu z Kontroli przeprowadzonej przez inspektorów GIF.
Prokuratorzy z Jeleniej Góry zwrócą się do zakładów farmaceutycznych Jelfa o wyniki ekspertyzy Reinera Klimka.