Jedyną ich nadzieją jest papież Franciszek
Włosi tracą zaufanie do wszystkich instytucji państwa, partii politycznych oraz Unii Europejskiej. Z najnowszego sondażu wynika, że coraz większym, rekordowo wysokim, zaufaniem obdarzają tylko papieża Franciszka.
02.01.2015 | aktual.: 02.01.2015 08:05
Rozpowszechniony przez media doroczny raport Instytutu Badań Społecznych Demos "Włosi i państwo" pokazuje ponury obraz ich stosunku do władz i najważniejszych instytucji. W analizach zwraca się uwagę na to, że obywatele czują się zagubieni, zdezorientowani, nieufni i osamotnieni wobec instytucji państwowych. Jedyną nadzieją zaś jest papież Franciszek, któremu ufa 88 procent Włochów.
Utrata zaufania do państwa osiąga niespotykane wcześniej rozmiary - zauważono. Ufa mu tylko 15 procent ankietowanych.
O 5 punktów procentowych, z 49 do 44 procent, spadło w ciągu minionego roku zaufanie do prezydenta Giorgio Napolitano, postrzeganego przez większość sił politycznych w kraju jako gwarant stabilności. 89-letni szef państwa, wybrany w 2013 roku na drugą kadencję, w noworocznym orędziu zapowiedział, że wkrótce ustąpi ze stanowiska, ponieważ odczuwa coraz większe zmęczenie i wynikające z wieku trudności z pełnieniem funkcji.
Zaufanie do Unii Europejskiej zmniejszyło się w skali rocznej z 32 do 27 proc. Jeszcze bardziej kryzys ten dotknął sądownictwo. Ufa mu jedna trzecia Włochów, podczas gdy przed rokiem było ich 40 procent.
O kilka punktów procentowych spadło zaufanie do największych central związkowych i władz lokalnych wszystkich szczebli.
Z największą nieufnością Włosi patrzą na klasę polityczną. Wyniki w tej dziedzinie są uderzająco negatywne - podkreślono w komentarzu. Parlamentowi ufa zaledwie 7 procent obywateli - tyle samo, co pod koniec 2013 roku. Partie polityczne pogrążyły się zaś w jeszcze większym kryzysie; zaufanie do nich spadło z 5 do 3 procent. Zauważa się, że gdyby uwzględnić margines błędu, można by wręcz uznać, że prawie nikt już im nie ufa. To rezultat skandali korupcyjnych i afer finansowych, które wybuchły w niemal wszystkich ugrupowaniach.
Z takim minimalnym kredytem zaufania partie wchodzą w rok 2015 i stają w obliczu najważniejszego wyzwania najbliższych miesięcy, czyli wyboru przez parlament nowego prezydenta.
Ponadto zauważa się, że mimo bardzo wysokiego zaufania do papieża Franciszka, spada ono wobec Kościoła. W ciągu roku zmniejszyło się z 54 do 49 procent.