Jeden zabity i 130 rannych w Belgradzie
Jedna osoba zginęła, 130, w tym 52
policjantów, zostało rannych, a 192 zatrzymano w wyniku zamieszek,
które wybuchły w czwartek podczas masowego wiecu przeciwko
niepodległości Kosowa - poinformowała serbska policja.
Zwęglone ciało jedynej ofiary śmiertelnej znaleziono w ambasadzie USA, która została zaatakowana i podpalona przez demonstrantów. Wiadomo, że nie był to pracownik ambasady. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok w celu ustalenia jego tożsamości.
Protestujący dokonali zniszczeń w ośmiu ambasadach: USA, Turcji, Chorwacji, Wielkiej Brytanii, Belgii, Niemiec, Bośni i Hercegowiny oraz Chorwacji, a także w 90 sklepach. Uszkodzono kilka samochodów.