"Jaskółki z Monte Cassino" podbijają Włochy
"Jaskółki z Monte Cassino" - to tytuł wydanej we Włoszech powieści Heleny Janeczek, urodzonej w Niemczech pisarki polskiego pochodzenia. Entuzjastycznie pisze o niej w czwartek w "La Repubblica" znany włoski pisarz młodego pokolenia Roberto Saviano.
03.06.2010 11:24
46-letnia autorka od 1983 roku mieszka we Włoszech i pisze po włosku.
Roberto Saviano, autor głośnej "Gomorry", podkreśla na łamach rzymskiego dziennika, że "Jaskółki z Monte Cassino" to niezwykła, poruszająca opowieść o zbyt często zapominanej - jego zdaniem - w Italii bitwie o wzgórze, nazywanej "włoskim Stalingradem".
Pisarz zwraca uwagę na hołd autorki dla heroizmu polskich żołnierzy, którzy - jak podkreśla - "walczyli w obcym kraju w imię zbiorowej wolności". Saviano przypomina, że Polakom pod wodzą gen. Władysława Andersa udało się we Włoszech to, czego nie zdołali zrobić w Polsce: odepchnęli Niemców. Cytuje następnie słowa, wyryte na obelisku na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino: "Za naszą i waszą wolność my, żołnierze polscy, oddaliśmy Bogu ducha, ciało ziemi włoskiej, a serca Polsce".
"W moich stronach o Cassino nie opowiada się, lecz przekazuje z pokolenia na pokolenie, niczym pokrewieństwo krwi" - zauważa urodzony w Neapolu 30-letni pisarz.
Z podziwem i uznaniem pisze o powieści kładąc nacisk na jej światowe, uniwersalne przesłanie, w którego centrum jest bitwa o Monte Cassino, stoczona przez Polaków, ale także Amerykanów, Marokańczyków, Algierczyków. W opinii Saviano, opisane w powieści Heleny Janeczek wzgórze staje się "miejscem mitycznym". Na tle bitwy, dodaje, pisarka przedstawia zawiłe osobiste losy uczestników walk: amerykańskich żołnierzy, polskich Żydów - uciekinierów z getta, zesłańców z Sybiru.
To piękna powieść o niezwykłej sile - ocenia Roberto Saviano.
Sylwia Wysocka