Trwa ładowanie...

Jarosław Wałęsa: obawiam się, że ojciec reprezentuje znaczną część społeczeństwa

Wydaje mi się, że zamiast odbierać mojemu ojcu pokojowego Nobla powinniśmy się zastanowić nad tym, co on w zasadzie chce powiedzieć, kogo reprezentuje i czy jest odosobnionym głosem w tej dyskusji - powiedział europoseł Jarosław Wałęsa (PO) w programie "Kropka nad i" na antenie TVN24. W ten sposób odniósł się do wypowiedzi byłego prezydenta Lecha Wałęsy, który stwierdził, że "homoseksualiści w sejmie powinni siedzieć w ostatniej ławie".

d2qw8sw
d2qw8sw

Jarosław Wałęsa nie ukrywa, że nie podobała mu się wypowiedź jego ojca. - Była zła, niestosowna - ocenił. - Klasyfikowanie człowieka według jego seksualności jest dla mnie czymś obcym i niezrozumiałym - oświadczył europoseł PO.

Zapowiedział, że będzie starał się przedstawić ojcu swoje racje. - We współczesnej demokracji nie można nie zauważać drugiego człowieka. Nawet jeśli reprezentuje on marginalną część społeczeństwa - powiedział Jarosław Wałęsa.

Jednocześnie zaapelował o zastanowienie się nad tym, co jego ojciec "w zasadzie chciał powiedzieć, kogo reprezentuje i czy jest odosobnionym głosem". - Obawiam się, że jednak ojciec reprezentuje znaczą cześć społeczeństwa - zaznaczył europoseł Platformy.

Zapytany o to, skąd u byłego prezydenta tak konserwatywne poglądy na kwestie równouprawnienia hetero- i homoseksualistów, przyznał, że jego ojciec "praktycznie całą noc ma słuchaweczkę w uchu i słucha Radia Maryja".

d2qw8sw

- Mam nadzieję, że ojciec posłucha głosów z zagranicy - powiedział Jarosław Wałęsa. - Nas w Polsce może nie słuchać, może myśleć, że rzeczywiście ma takie wielkie poparcie, ale jeżeli od swoich przyjaciół, noblistów, usłyszy słowa krytyczne, może będzie mu łatwiej zrozumieć problem mniejszości seksualnych - stwierdził europoseł.

Burza wokół słów Lecha Wałęsy

Wypowiedź Lecha Wałęsy wywołała medialną burzę. Były prezydent nie ma jednak zamiaru przepraszać za swoje słowa. "O wartości posła i senatora nie powinna świadczyć jego seksualność, a teoretyczne i praktyczne przygotowanie do tworzenia prawa" - napisał były prezydent w felietonie dla WP.PL.

Wałęsa dodał, że demokracja to rządy większości z poszanowaniem praw mniejszości, a on chce "w imię zdrowego rozsądku stosować pewne proporcje w głoszeniu haseł i ideologii, aby z czasem milcząca w danych sferach większość nie musiała być przytłaczana propagandą poglądów mniejszościowych".

d2qw8sw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qw8sw
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj