Wszyscy czekali na konferencję Jarosława Kaczyńskiego. Domyślano się, że jej tematem będą nagrody dla ministrów - czyli temat, którym wciąż żyją Polacy. Mało kto jednak zapewne sądził, że prezes PiS ogłosi tak spore zmiany.
Dziennikarza Tomasza Lisa decyzja Kaczyńskiego nie satysfakcjonuje. Ma inny pomysł. "Uważam, że zamiast oddawać pieniądze na cele charytatywne lepiej, żeby PIS oddało władzę. Będzie szybciej i prościej" - napisał na Twitterze.
Z kolei dziennikarz Przemysław Henzel zwraca uwagę, że Kaczyński ogłoszeniem takiej decyzji przyznał się do porażki. "Zanim pojawią się głosy, że decyzja wierchuszki PiS ws. oddania nagród na Caritas jest dalekowzroczna warto mieć świadomość, że dzisiejsza konferencja prezesa PiS to przyznanie, że PiS poniosło porażkę" - podkreślił.
"Jarosław Kaczyński zagubiony, popełniający błędy, dzień po dniu. Dziś kolejny. Arogancja, która miesza się z populizmem" - tak natomiast zareagował dziennikarz Janusz Schwertner. Odpowiedział mu Łukasz Zboralski. "Nieprawda. Politycznie to świetne zagranie - i zobaczysz to w sondażach. Pomijając, że populistyczne" - zaznaczył. Schwertner dodał: "Ja bardzo wierzę, że aż tak bezczelny populizm zostanie przez dużą część społeczeństwa odrzucony".
"To się może spodobać. Ale i tak spóźniona reakcja PiS" - ocenił z kolei dziennikarz Karol Gac.
Dariusz Ćwiklak zwrócił z kolei uwagę, ze Kaczyński jest "szeregowym posłem", ale to on podejmuje decyzje. "Ministrowie bez protestu je akceptują. Nie, nie w Polsce ma żadnych problemów z porządkiem konstytucyjnym" - napisał.
Michał Szułdrzyński podkreślił natomiast, że "sufit populizmu został przebity".
Co an to wszystko politycy? Według Sławomira Neumanna to sukces Platformy Obywatelskiej.
Marszałek Stanisław Karczewski o Po nie wspomina. "Skromność, pracowitość, odpowiedzialność, pokora i rzetelność. To wszystko charakteryzuje polityków #PiS i członków rządu, dla których człowiek jest wartością nadrzędną. Pracujemy dla Polski i Polaków!" - napisał.
"Ale będzie kwik na Wiejskiej! Jak nigdy nie mogę się doczekać posiedzenia" - w ten sposób do sprawy odniósł się Paweł Kukiz.
W dyskusji nie zabrakło głosu aktywnej w mediach społecznościowych posłanki PiS Krystyny Pawłowicz.
