Jarosław Kaczyński zapowiada, że nie weźmie udziału we wtorkowym posiedzeniu RBN
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że nie weźmie udziału we wtorkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, gdyż nie jest jej członkiem. - Ale gdyby ktoś mnie próbował zaprosić, to powiem, że mam dosyć udziału w propagandowych przedsięwzięciach - dodał.
Podczas wtorkowego posiedzenia RBN prezydent Bronisław Komorowski ma zwrócić się do sił politycznych o wsparcie narodowego planu wzmocnienia obronności. Obrady będą poświęcone zakończonemu w piątek spotkaniu przywódców Sojuszu Północnoatlantyckiego w Newport w Walii.
Lider PiS pytany podczas dzisiejszej konferencji prasowej, czy weźmie udział w posiedzeniu Rady, powiedział: "nie zostałem zaproszony na to posiedzenie, zgodnie z faktem takim mianowicie, że nie jestem członkiem tej Rady. W związku z tym ta kwestia po prostu nie stoi. Ale gdyby ktoś mnie próbował zapraszać, to powiem, że ja mam dosyć udziału w propagandowych przedsięwzięciach. Bo realia są takie: podnosimy wydatki na obronę czy też nie podnosimy".
RBN to konstytucyjny organ doradczy prezydenta. W jej skład wchodzą marszałkowie obu izb parlamentu, premier, wicepremier, ministrowie spraw zagranicznych, obrony i spraw wewnętrznych, a także szefowie partii reprezentowanych w parlamencie.
Prezes PiS zrezygnował z członkostwa w RBN. W posiedzeniu Rady podczas prezydentury Komorowskiego lider PiS wziął udział w marcu, gdy Rada zajmowała się stanowiskiem wobec narastającego kryzysu rosyjsko-ukraińskiego.