PolskaJarosław Kaczyński: sprawa Jana Tomaszewskiego trafi do partyjnej komisji etyki

Jarosław Kaczyński: sprawa Jana Tomaszewskiego trafi do partyjnej komisji etyki

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że bardzo źle odebrał wypowiedź Jana Tomaszewskiego o tym, że wstydzi się on, iż grał w polskiej reprezentacji. Kaczyński zapowiedział, że sprawą zajmie się partyjna komisja etyki. Życzył też sukcesów polskim piłkarzom na Euro 2012.

Jarosław Kaczyński: sprawa Jana Tomaszewskiego trafi do partyjnej komisji etyki
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Jakubowski

11.05.2012 | aktual.: 11.05.2012 12:26

- Chcę bardzo mocno podkreślić, że ja i wszystkie moje koleżanki i koledzy popieramy naszą reprezentację i życzymy jej wszystkich możliwych sukcesów- nie tylko wyjścia z grupy, ale nawet i mistrzostwa Europy. W każdym razie, żeby okazało się, że to sześćdziesiąte któreś miejsce na świecie to jest zupełne nieporozumienie - dodał Kaczyński.

Stwierdził, że w polskiej reprezentacji są dobrzy piłkarze, w tym "grupa z Bundesligi, która pokazuje wysoką klasę". - Mam nadzieję, że i tutaj tę klasę pokaże - dodał szef PiS.

To reakcja na wypowiedź Tomaszewskiego w Radiu Zet: "Mnie jest bardzo smutno, proszę mi wierzyć, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, kiedy ja, powiedziałem to już pół roku temu, że wstyd mi, że kiedykolwiek grałem w reprezentacji Polski i w koszulce z białym orłem, która teraz jest profanowana".

Tomaszewski krytycznie odniósł się do składu kadry, która zagra na Euro 2012. Stwierdził m.in., że nie chce, aby w reprezentacji, w koszulce z białym orłem "grali jeden Francuz i dwóch Niemców, którzy grali już dla Francji i dla Niemiec" i "odbierają naszym, prawdziwym Polakom" miejsce w reprezentacji. Powiedział też m.in., że nie będzie kibicował polskim piłkarzom na Euro 2012.

Po wypowiedzi Tomaszewskiego politycy PO Jagna Marczułajtis i Zbigniew Pacelt zaapelowali do posła PiS, aby zrzekł się świadczenia, które otrzymuje jako medalista olimpijski. Jak mówili, Tomaszewski pobiera takie świadczenie od 2002 roku, co oznacza - według PO - że otrzymał w sumie około ćwierć miliona złotych.

- Głupie żądanie - tak Tomaszewski skomentował apel PO. - Niedługo mi powiedzą, żebym się zrzekł obywatelstwa polskiego - ocenił.

Tomaszewski, obecnie poseł PiS, jako bramkarz reprezentacji brał udział m.in. w mistrzostwach świata w RFN (1974), w których reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce. W reprezentacji Polski wystąpił również na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu w 1976 (srebrny medal) oraz na mistrzostwach świata w Argentynie w 1978 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)