Jarosław Kaczyński o rządach Hanny Gronkiewicz-Waltz: buta, arogancja i pogarda
- To jest arogancja, buta, a często wręcz pogarda dla tych, którymi się rządzi. To jest coś, co w demokracji jest całkowicie niedopuszczalne- tak Jarosław Kaczyński ocenił rządy prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Prezes PiS zachęcał także do udziału w referendum ws. odwołania prezydent stolicy.
05.10.2013 | aktual.: 05.10.2013 13:46
Prezes PiS wystąpił podczas warszawskiej konwencji partii zorganizowanej pod hasłem "Wielka Warszawa może być wzorem". Kaczyński przekonywał, że odwołując w referendum Hannę Gronkiewicz-Waltz mieszkańcy stolicy pokażą, że możliwa jest naprawa Rzeczypospolitej i zmiany w całym kraju.
Jednym z przykładów złego funkcjonowania miasta są - według Kaczyńskiego - "horrendalne ceny" m.in. biletów komunikacji miejskiej. Podkreślił, że w Łodzi gdzie, tak jak w Warszawie, rządzi PO udało się obniżyć ceny biletów. - A pani Gronkiewicz-Waltz? Zapowiedzi kolejnych podwyżek i bałaganu - powiedział. Podał też przykłady Wrocławia i Lublina, gdzie - jak mówił - "coś się robi", m.in. w dziedzinie rozwoju komunikacji.
- Mamy prawo do tego, by dążyć do Warszawy wielkiej, która będzie porównywana z Paryżem i Londynem. Warszawy, w której będą odbywały się ważne wydarzenia. Mamy prawo dążyć do tego, by Warszawa była piękna - mówił Kaczyński.
- To referendum otwiera drogę do wielkiej Warszawy. Musimy być wzorem dla innych, tymi, którzy pokażą, że wielkie polityczne ożywienie w naszym kraju odnosi się także do naszego miasta, stolicy Polski, że Warszawa nie jest gorsza, staje na czele wszystkiego, co w naszym mieście, ale także w szerszej skali, jest dążeniem do zmian, naprawy, naprawy Rzeczypospolitej - powiedział Kaczyński.
- Idźcie do urn. Nie dajcie się przekonać, że demokracja bezpośrednia to coś gorszego. Kto kwestionuje ten mechanizm, kwestionuje demokrację. Dzisiaj Donald Tusk, Bronisław Komorowski próbują demokrację w Polsce w ten sposób i na sto innych sposobów zakwestionować. Powiedzmy "nie". - Warszawa mówi "nie". Warszawa jest za demokracją, wolnością, obywatelskością, za tym, żeby być wielka mówił szef PiS.
Zaznaczył, że Warszawa w wielu momentach historii była wielka, tworzyła wzory dla całej polski. - Jestem głęboko przekonany, że Warszawa i tym razem będzie wzorem, warszawiacy będą obywatelami, wezmą udział w referendum - powiedział.
Referendum w sprawie odwołania Gronkiewicz-Waltz odbędzie się 13 października. Będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział 3/5 liczby wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach prezydenta w Warszawie w 2010 roku, czyli co najmniej 389 430 osób. Inicjatywę zapoczątkowaną przez szefa Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej, burmistrza Ursynowa Piotra Guziała poparły m.in.: PiS, Ruch Palikota i Solidarna Polska.