Jarosław Kaczyński chce upokorzyć mec. Rogalskiego?

Jarosław Kaczyński uważa, że słono przepłacił, bo usługi tego pana nie były wiele warte. - Usługi mecenasa, jeśli w ogóle to tak można określić, były warte kilkaset złotych – powiedział w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie Kaczyński. Miał też stwierdzić, że umowa między klubem PiS a Rogalskim miała „związek z pracą smoleńskiego zespołu Antoniego Macierewicza”. Jednak mec. Rogalski zaprzecza, jakby przekazywał Macierewiczowi informacje ze śledztwa smoleńskiego.

Prokuratura badała sprawę opłacania mecenasa Rafał Rogalski, który był pełnomocnikiem Jarosława Kaczyńskiego w śledztwie smoleńskim z konta Prawa i Sprawiedliwości, gdzie znajdowały się fundusze składkowe klubu. Prokuratura umorzyła to postępowanie, twierdząc, że prezes nie musiał ujawniać tego faktu w swoich oświadczeniach majątkowych.

Źródło: Newsweek