Jarosław Gowin: Platforma potrzebuje powrotu do korzeni
- Platforma Obywatelska potrzebuje powrotu do korzeni, do swoich tradycyjnych postulatów - mówił poseł PO Jarosław Gowin, podsumowując wyniki ankiety, którą przeprowadził wśród internautów.
24.06.2013 | aktual.: 07.07.2016 19:30
Jak podkreślił, wyniki ankiety są jednym z ważnych argumentów za tym, by startował w wyborach przewodniczącego partii.
- PO potrzebuje powrotu do korzeni. Tylko powrót do korzeni daje nam szansę na to, że w roku 2015 odniesiemy trzecie zwycięstwo z rzędu. To jest możliwe, ale musimy pamiętać o tych postulatach, dzięki którym Polacy obdarzyli nas zaufaniem, a co do których dzisiaj mają poczucie, że przywiązujemy do nich zbyt małą wagę - mówił Gowin na konferencji prasowej w Krakowie.
Zaznaczył, że chodzi o powrót do postulatów PO takich jak: państwo przyjazne przedsiębiorcom, odpowiedzialność polityków wobec obywateli, wspieranie rodziny i tradycyjnych wartości, tworzenie jak najszerszej przestrzeni do działania publicznego dla samych obywateli. - Program takich zmian przedstawię już wkrótce - zapowiedział Gowin.
Poinformował, że w uruchomionej 9 czerwca ankiecie programowej "Jaka Platforma?", uczestniczyło do tej pory prawie 62 tys. internautów, w tym ok. 2 tys. członków PO.
Pytany o to, czy będzie kandydował na szefa partii, Gowin powiedział, że wkrótce ogłosi swoje plany. - Nie ukrywam, że to bezprecedensowe zainteresowanie ankietą, ale także treść odpowiedzi, czyli przytłaczające poparcie dla tradycyjnych postulatów PO odbieram także jako poparcie dla moich postulatów powrotu Platformy do korzeni. To jest jeden z bardzo ważnych argumentów za tym, abym startował - powiedział poseł.
Dodał, że swoją decyzję o starcie uzależniał od poparcia członków i sympatyków PO dla swojego programu i od jasności reguł. - Ten pierwszy warunek jest spełniony. Ankieta pokazała, że ogromna większość moich postulatów cieszy się poparciem zdecydowanej większości sympatyków naszej partii - mówił Gowin.
Jak odpowiadali internauci?
Jak podano w podsumowaniu ankiety internauci zgadzali się z odpowiedziami Jarosława Gowina (które wyświetlały się po wypełnieniu ankiety) przeciętnie w 63 proc. - Co do drugiego warunku (jasności reguł - red.) mam nadzieję, że jeszcze przed konwencją otrzymamy propozycję zmian statutowych i wtedy będę mógł sobie wyrobić ostateczne zdanie co do kandydowania - powiedział Gowin.
W internetowej, anonimowej ankiecie znalazły się pytania m.in. o zmniejszenie liczby posłów, jednomandatowe okręgi wyborcze, finansowanie partii politycznych z budżetu państwa, przywileje dla par homoseksualnych, likwidację OFE i podatki, wsparcie dla rodzin, sześciolatki w szkołach.
- Od 70 do 80 proc. uczestników ankiety oczekuje zmniejszenia liczby posłów, wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych i zmiany systemu finansowania partii politycznych z budżetu - mówił Gowin. - Mam świadomość, że postulat likwidacji finansowania budżetowego partii jest pewnie nie do wprowadzenia, prowadziłby chociażby do kryzysu koalicyjnego, ale powinniśmy szukać rozwiązań, które pozwolą znaleźć większość dla racjonalizacji tych wydatków, ich ograniczenia, a przede wszystkim poddania ich ścisłej kontroli ze strony obywateli - uważa polityk.
Według Gowina część dotacji budżetowych dla partii politycznych powinna być przeznaczona dla konkretnych posłów, którzy co miesiąc rozliczaliby się z wyborcami, jaki użytek robią z tych pieniędzy. - Skoro niemożliwa jest likwidacja finansowania partii z budżetu, to rozmawiajmy o ich ograniczeniu, skoro niemożliwe jest bez zmiany konstytucji wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, to rozmawiajmy o ordynacji mieszanej. W ten sposób krok po kroku zbliżalibyśmy się do realizacji tych pierwotnych postulatów programowych PO - mówił Gowin.
Podkreślił, że jak wynika z jego ankiety, Polacy zdecydowanie oczekują od państwa: większego wsparcia dla rodzin, zwłaszcza wielodzietnych, ograniczenia biurokracji poprzez likwidację przepisów i zmniejszenie kosztów administracji oraz reformy systemu podatkowego. Za 15-proc. podatkiem liniowym w ankiecie opowiedziało się 66,1 proc. - Moim zdaniem warto wrócić do debaty nad podatkiem liniowym, pamiętając, że nowe rozwiązania nie mogą zwiększyć opodatkowania osób najuboższych. Warto też rozmawiać o tym, by podatek dochodowy zastąpić podatkiem od fundusz płac i rozważyć podniesienie kwoty wolnej od podatku, bo ona należy w Europie do najniższych - powiedział Gowin.
Według niego ankieta pokazała też, że Polacy chcą mieć większy wpływ na bieg spraw publicznych. 75,2 proc. respondentów opowiedziało się za wprowadzeniem bezpośrednich wyborów starostów i marszałków województwa, a 74,9 proc. za wydzieleniem w budżetach gmin części, o której przeznaczeniu decydowaliby mieszkańcy.
- Jestem zdecydowanym zwolennikiem tego, aby nasze dzieci rozpoczynały edukację w wieku sześciu lat, ale równocześnie nie powinniśmy przechodzić do porządku dziennego nad faktem, że blisko milion obywateli podpisało się pod projektem odwrotnym. Będę namawiał kolegów z PO, abyśmy wysłuchali tego głosu rodziców i poparli wniosek o referendum, a następnie w tym referendum przekonywali Polaków, że rozwiązanie, które proponujemy - posłanie sześciolatków do szkół - jest rozwiązaniem korzystnym dla naszych dzieci - mówił. W ankiecie Gowina 33,7 proc. uczestników poparło objęcie sześciolatków obowiązkiem szkolnym; ponad 52 proc. było przeciw temu.
Gowin powiedział też, że chciałby, aby obywatelskie projekty ustaw z definicji kierowane były do komisji sejmowych i by odbywała się nad nimi poważna praca parlamentarna.
Podsumowanie ankiety będzie dostępne w internecie, ma zostać wysłane do członków klubu parlamentarnego oraz do biur regionów PO, otrzymają je także respondenci, którzy udostępnili swoje adresy e-mail. -Mam nadzieję, że nad tezami tej ankiety będą też debatować jakieś gremia PO, bo to bardzo wyraźny sygnał, czego oczekują od nas nasi wyborcy - dodał Gowin.