Jarosław Flis: zjednoczenie prawicy to ostatnia szansa Jarosława Kaczyńskiego
- Jednoczenie przez PiS prawicowej opozycji to ostatnia szansa Jarosława Kaczyńskiego. Wygląda na to, że jej nie wykorzystał - pisze w "Tygodniku Powszechnym" socjolog Jarosław Flis.
16.07.2014 | aktual.: 16.07.2014 10:45
W artykule zatytułowanym "Polska prawica w błędnym kole" Jarosław Flis podkreśla, że "mamy do czynienia z ostatnią szansą Jarosława Kaczyńskiego na przełamanie swoich słabości i siły zbudowanego przez lata aparatu - zarówno tego biurokratycznego, jak i pojęciowego". - Przełamanie, w którym kluczowa będzie umiejętność zapanowania nad Zbigniewem Ziobrą i Jarosławem Gowinem - pisze w najnowszym "Tygodniku Powszechnym" socjolog.
Według Flisa, pierwsze kroki wyglądają tu na zupełnie chybione. Jego zdaniem sugerowanie, że same rozmowy z innymi politykami prawicy są jakimś aktem łaski, który powinni przyjąć z entuzjazmem – to ślepa uliczka.
- Jarosław Kaczyński od dawna nie stał przed taką szansą jak obecnie, ale też od dawna nie miał tak wiele do stracenia - pisze socjolog. – Jeśli operacja odsunięcia PO od władzy nie uda się w tak sprzyjających okolicznościach, to trudno sobie wyobrazić, co jeszcze musiałoby się stać, żeby był on w stanie zostać premierem. Następna szansa będzie w 2019 r. – w roku jego siedemdziesiątych urodzin - dodaje.
Źródło: "Tygodnik Powszechny"