Japonia zażądała od Chin powstrzymania fali antyjapońskich wystąpień
Ambasada Japonii w Pekinie zażądała od chińskich władz powstrzymania fali antyjapońskich
wystąpień. Tego dnia przed konsulatem japońskim w Szanghaju
zebrało się kilkanaście tysięcy demonstrantów.
16.04.2005 09:30
Demonstrowano też w Hangzhou, mieście położonym w odległości 150 km na południowy zachód od Szanghaju.
Protesty w całych Chinach wzbudziły nowe japońskie podręczniki historii, zaaprobowane przez resort szkolnictwa w Tokio i zdaniem Pekinu wybielające militarystyczną przeszłość Japonii.
Wprowadzono tam bowiem zmiany, mające - zdaniem Chin - wybielać udział Japończyków w kolonizacji Azji, m.in. okupacji Chin w latach 1931-45. Demonstranci uznają to za "rewizjonizm" Japonii. Są oni również przeciwni temu, by Japonia zajęła miejsce stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.