"Janusza Palikota trzeba traktować serio"
Bronisław Komorowski uważa, że snucie innych scenariuszy koalicyjnych niż obecne nie jest potrzebne. W ten sposób marszałek sejmu odniósł się do stwierdzenia Janusza Palikota, że PO mogłaby osiągnąć więcej, gdyby zawarła koalicję z SLD. Z kolei wicepremier Waldemar Pawlak twierdzi, że wypowiedzi Palikota trzeba traktować serio, bo "jego strzały nie są strzałami na wiwat, ale są dobrze przygotowane".
14.03.2010 | aktual.: 14.03.2010 15:46
Według marszałka sejmu, wiele wskazuje na to, że po wyborach parlamentarnych Platforma może obejść się bez koalicji, ale współpraca z ludowcami mogłaby się nawet przerodzić w sojusz. Bronisław Komorowski dodał jednocześnie, że jest potrzeba porozumienia z lewicą w kwestii ustawy medialnej.
- Janusz Palikot to zwiadowca i harcownik Platformy Obywatelskiej - skomentował wypowiedź wiceprzewodniczącego klubu PO wicepremier Waldemar Pawlak. Jego zdaniem, w tym kontekście należy odczytywać wypowiedzi Palikota. - Trzeba to traktować na serio, bo strzały Palikota nie są strzałami na wiwat, ale są dobrze przygotowane - dodał Pawlak.
Janusz Palikot, w wywiadzie udzielonym portalowi Onet.pl, oświadczył, że PO byłaby w stanie osiągnąć więcej, gdyby zawarła koalicję z SLD. Jego zdaniem, taka koalicja mogłaby być zawarta, jeżeli SLD "przetrwa" jako partia. Janusz Palikot dodał też, że chciałby objąć urząd premiera po Donaldzie Tusku.