Janusz Piechociński: referendum ws. JOW‑ów to błąd
Podczas spotkania z prezydentem sygnalizowałem, że pomysł referendum w sprawie JOW-ów to poważny błąd - mówi wicepremier, szef PSL Janusz Piechociński, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
Na uwagę dziennika, że PO popierała niegdyś JOW-y, wprowadziła je w senacie i w gminach, Piechociński wyjaśnia: "bo była partią buntu, jak dziś Kukiz. Potem się okazało, że nie było większości w sejmie, sama zaczęła korzystać z pieniędzy budżetowych. Dlatego lepiej dziś takich obietnic nie składać".
- To jakaś paranoja - ocenia rozmówca gazety. - Prawie każdy kandydat zapowiadał, że jednoosobowo zmieni konstytucję! Będziemy mieli demokrację bezpośrednią, w której o wszystkim - o podatkach, likwidacji ZUS-u czy KRUS-u - decydować będą sami wyborcy - podkreśla Piechociński.
- Znajdziemy się w sytuacji Słowenii, która nic nie mogła zrobić ze swoimi finansami, bo rządzący spętani byli wynikami referendów - ostrzega wicepremier.