Janusz Palikot: Platformie Obywatelskiej zależy, by doszło do incydentów
- Platformie zależy na tym, żeby 10. czerwca doszło do incydentów antyrosyjskich, bo wtedy całe odium zakłócania tego narodowego święta i narodowej mszy piłkarskiej spadnie na PiS- powiedział Janusz Palikot w audycji "Gość Radia Zet".
28.05.2012 | aktual.: 28.05.2012 10:37
: A gościem Radia ZET jest Janusz Palikot, zakorkowany, witam pana z drogi. : Dzień dobry, bardzo mi miło, przepraszam za tę sytuację. : Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna nas przeprosić, to co się dzieje w Warszawie to po prostu w głowie się nie mieści. : No rzeczywiście sytuacja jest totalnie katastrofalna, nie wyobrażam sobie Euro i tych tysięcy dodatkowych jeszcze samochodów i ludzi przy tym poziomie zablokowania wszystkiego w tej chwili. : Panie pośle, czy pan naprawdę się zaciągnął jointem? : Wydaje mi się, że tak, chociaż ja nie jestem specjalistą, jak pani wie doskonale na co dzień nie używam marihuany i nie mam jakby stuprocentowej pewności, ale wydaje mi się, że tak. : Ale co pan poczuł? : Też niestety nie palę tytoniu, ale mimo wszystko jestem gotów twierdzić, że to nie był raczej tytoń tylko coś innego, więc myślę, że tak. : Posłowie, którzy byli wczoraj w „7 dniu tygodnia” uważają, że powinien pan się zrzec immunitetu i powinien pan się wytłumaczyć przed prokuraturą, czy pan to uczyni. : Tak, tak
oczywiście, jeżeli prokuratura rozpocznie postępowanie, choć moim zdaniem w Polsce się nie ściga na palenie tylko za posiadanie, rozpowszechnianie i namawianie, ale jeśli prokuratura uzna, że trzeba prowadzić postępowanie to ja oczywiście zrzeknę się immunitetu i poddam się czynnościom, gdyż robiłem to w pełni świadomie to po to żeby doprowadzić do zmiany złego prawa i pokazać też pewien gest solidarności z niesłusznie zatrzymanym i aresztowanym Andrzejem Doleckim. : Czyli świadomie poseł Janusz Palikot łamał prawo, tak? : Tak, czasami trzeba tak zrobić jeżeli prawo jest złe, niedobre. W oparciu o to prawo w ciągu ostatnich dziesięciu lat skazano 320 tysięcy ludzi w Polsce, to jest po prostu nieprawdopodobna liczba i trzeba sobie uświadomić, że musimy to zmienić tak jak prawie wszystkie kraje europejskie. : Pan i Stefan Niesiołowski, nie usiądzie z panem do stołu nikt z Prawa i Sprawiedliwości, co pan na to, taki komunikat został wydany za pana wystąpienie sejmowe. : No dobrze, no to dawno już powinniśmy
Kaczyńskiego, Brudzińskiego, innych ludzi tak samo potraktować. No każdy z nas ma mandat demokratyczny, ja mogę nie lubić iksa, igreka, zeta i sam być nielubiany przez kogoś, ale to wyborcy decydują kto reprezentuje ich w parlamencie, a nie powinny tego robić poszczególne partie, bo to jest taki przykład polityki, właśnie miała być polityką pokoju w czasie Euro, a zaczęło się od wykluczania. Polityka wykluczania to specjalność PiS nie ma znaczenia... : Dzisiaj w „Gazecie Wyborczej” są badania dotyczące tego jakie Polacy mają preferencje i okazuje się, że lewica panu nie ufa. : No być może, bo my, rzeczywiście Ruch Palikota jest czymś takim między lewicą, liberalizmem a zielonymi, czy też jeszcze dodałbym do tego oburzonych. To jest taki nowy, nowy format polityczny i może być tak, że część lewicy mnie traktuje bardziej liberalnie, a część liberałów bardziej lewicowo i potrzeba dużo czasu żebyśmy o tym mówili, że te takie tradycyjne etykiety niedobrze to opisują, że można łączyć interwencjonizm państwa z falą
przedsiębiorczości, że pomoc małemu i średniemu przedsiębiorcy nie jest w konflikcie z wielkimi inwestycjami publicznymi, no po prostu trzeba czasu, ale to taki jest dwudziesty pierwszy wiek w ogóle. : Trzydziestu ludzi odeszło z partii Palikota, czyli kurczy się panu. : Nie, no jak może ktoś odejść kto został wyrzucony. No trzeci raz z rzędu wyrzucamy człowieka z Ruchu za coś, tym razem z Wrocławia. : Ale to trzydzieści osób, panie pośle? : Nie, ale ja bym poprosił żebyśmy się umówili publicznie, żeby Leszek Miller przedstawił tą listę, bo on tu trzydziestu, tu trzydziestu, a wszędzie się okazuje, że jest dwóch, trzech czy czterech, już z tych komunikatów SLD wynika, że odeszło dwieście osób, ja bym poprosił o tę listę dwustuosobową, niech Leszek Miller ją przedstawi, tych ludzi, którzy rzekomo odeszli z Ruchu Palikota. Bo do tej pory to ja mógłbym policzyć może dwadzieścia osób ze wszystkich tych okręgów i z tego większość to są ludzie, których myśmy usunęli za różne nieprawidłowości. : Jak pan myśli,
panie przewodniczący czy Platforma Obywatelska prowokuje Prawo i Sprawiedliwość, chcąc odwołania marszu 10 czerwca? : No na pewno sytuacja jest taka, że Platformie zależy na tym żeby doszło do jakiś incydentów antyrosyjskich, bo wtedy całe odium zakłócania tych takich, narodowego święta, takiej narodowej mszy piłkarskiej spadnie oczywiście na PiS, jeżeli PiS i zwolennicy środowiska Radia Maryja dadzą się sprowokować 10, a trzeba rzeczywiście założyć, że to jest możliwe, bo to położenie reprezentacji rosyjskiej w hotelu „Bristol”, bardzo blisko tych uroczystości no jest prowokujące i może doprowadzić do sytuacji, w której dojdzie do jakiś incydentów. Wówczas będzie to gigantyczny skandal, wszyscy potępią oczywiście Kaczyńskiego i PiS, gdyby byli odpowiedzialni to powinni moim zdaniem w tym miesiącu wyjątkowo tego nie organizować. : Ale przecież minister Mucha wie, że nie będzie, że będzie marsz to po co mówi takie rzeczy, po co apele? : No wygląda, to wygląda na świadomą prowokację, tak jak prowokacją było w
czasie przemówienia Tuska dotyczącego emerytur 67 zaatakowanie takie personalne Dudy, czy później Kaczyńskiego, Lecha Kaczyńskiego w trakcie drugiej debaty dotyczącej 67. No są takie stare zagrywki Platformy, kiedy się prowokuje właśnie przeciwnika politycznego emocjonalnie, on w to wchodzi, a potem jakby już nie ma powrotu i na ogół Platforma na tym wygrywa, zobaczmy, jak będzie tym razem. : Premier Donald Tusk zyska na Euro 2012? : Tak. : Czy Polacy już coraz bardziej go będą mieli dosyć, 47% Polaków nie ufa premierowi. : No, ale mimo wszystko po Euro to się trochę zmieni. Ja nie mówię, że to będzie trwała zmiana na zawsze, ale na kilka tygodni, czy kilka miesięcy to się odwróci, bo jednak to będzie, ja resztą prognozuję, że Polska będzie grała o trzecie miejsce, wejdzie do ścisłej czołówki. Wydaje mi się to logiczne w sytuacji, w której UEFA dostało tyle ulg dotyczących i VAT i podatku dochodowego, że polska reprezentacja będzie tam pompowana i będzie wielkie święto po prostu piłkarskie i takie narodowe,
no Tusk na tym zyska. Także ze względu na to, że bardzo wielu przywódców europejskich i różnych znanych ludzi z całego świata jakoś się pojawi w jego otoczeniu. : I na koniec chciałam się pana zapytać o decyzję sądu w sprawie TV Trwam, biskup Mering mówi, że oskarża część elit politycznych naszego kraju o niesprawiedliwe traktowanie katolickich środków przekazu, zwłaszcza przewodniczącego i rzecznika „o bezsensowny upór i nieliczenie się z milionami głosów poparcia dla Telewizji Trwam”. : To jest absurdalna decyzja, no jeżeli Kościół będzie jeszcze wyznaczał, jak sąd ma sądzić i jakie mają zapadać wyroki to już w ogóle będziemy żyli w państwie wyznaniowym, a trzeba powiedzieć, że jest zupełnie odwrotnie, to właśnie Telewizja Trwam i środowisko Radia Maryja łamie daną im koncesję, wielokrotnie dając reklamy i wypowiadając się mocno politycznie, a to wyklucza licencję społeczną, w oparciu o którą te programy są nadawane. Więc jest całkiem odwrotnie jak zwykle Kościół odwraca kota ogonem. : I na koniec,
dziennikarze, którzy zrobili wywiad z pana żoną Majewski, Reszka mówią o panu „Palikot to największa prostytutka polityczna. Nigdy nie byliśmy, nie dostaliśmy tytułu „Hien” przyznawanych przez różne organizacje”. : No to Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich najpierw Cieślakowi dał tytuł „Hieny” roku, a potem całej redakcji „Dziennika” za dopuszczenie tego typu nagonki na mnie... : Majewski i Reszka nie brali w tym udziału i nie dostali takiego tytułu. : No, ale cała redakcja „Dziennika” dostała taką nagrodę, bo oni się odwołali w stosunku do Cieśli od tego wyroku, to cała redakcja dostała taki tytuł. Natomiast no jeżeli dziennikarze używają tego typu określeń, to sama pani widzi, stawiają się poza jakby próbą opisu tylko są wartościującymi, agresywnymi, nieprzychylnymi mojej osobie postaciami i w związku z tym sami potwierdzają tezę, którą postawiłem. : No tak, ale jeżeli polityk mówi o pośle, że jest katolicką ciotą to dziennikarze mówią takie rzeczy i tak się bawimy panie pośle. : No czas to zmienić, może
dobry przykład przyjdzie ze środowiska Majewskiego i Reszki. : Dziękuję bardzo, Janusz Palikot był gościem Radia ZET, gość telefoniczny, bo zakorkowany. : Dziękuję bardzo.