Janusz Palikot: mam żal do Aleksandra Kwaśniewskiego za wyjazd na kanonizację do Watykanu
Janusz Palikot w Radiu Zet skrytykował byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego za wyjazd w delegacji państwowej do Watykanu na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII. - Mam o to żal do Aleksandra Kwaśniewskiego. Powiedziałem mu, że to jest szkodliwe dla kampanii i nie powinien tak postąpić - stwierdził lider Twojego Ruchu w rozmowie z Moniką Olejnik. Dodał, że takie postępowanie jest wbrew rozdziałowi państwa od Kościoła.
28.04.2014 09:47
Palikot podkreślił, że "nie chce Aleksandrowi Kwaśniewskiemu zabraniać i wtrącać się w jego religijne przeżycia", ponieważ jego celem nie jest walka "z religią, wiarą i papieżem". - Rozumiem, że miał powody prywatne, żeby wziąć udział w tej uroczystości. Nie byłoby nic niestosownego w tym, gdyby pojechał jako osoba prywatna. Proszę bardzo, każdy ma prawo wyznawać dowolny kult w Polsce. Natomiast oficjalna wizyta państwowa jest wbrew temu, co my głosimy, wbrew rozdziałowi państwa od Kościoła - wyjaśniał Palikot.
Monika Olejnik zarzuciła mu wtedy, że nie bierze pod uwagę znaczenia gestu Bronisława Komorowskiego, który zaprosił na wyjazd do Watykanu m.in. Lecha Wałęsę i Aleksandra Kwaśniewskiego. - Pan nie patrzy na taki wymiar państwowy tej wizyty. Czy pan nie jest taki sam jak każdy prawicowiec, który mówi "o, to hipokryzja!"? - pytała.
- Gest, że Bronisław Komorowski zaprasza byłych prezydentów, jest bardzo elegancki. Tylko pytanie, dlaczego Aleksander Kwaśniewski przyjął to zaproszenie. Nie dlaczego Bronisław Komorowski go zaprosił - odpowiedział Palikot.
"Tusk o księżach nie mówi inaczej niż 'czarni'"
Palikot skrytykował również Donalda Tuska za zbliżanie się w kampanii do Kościoła. - Znam Donalda Tuska również prywatnie i wiem, jaki on ma stosunek do Kościoła i do papieża. Cyniczny, niechętny, o księżach nie mówi inaczej niż "czarni". Zupełnie inaczej się zachowuje publicznie, a zupełnie inaczej prywatnie. To jest dla mnie problem - mówił lider Twojego Ruchu.
- Czy jak panu ktoś mówi prywatnie o księdzu, że jest "czarny", czy należy o tym mówić publicznie? Czy pan jest taką maglarą lekką, panie pośle? - zapytała Monika Olejnik.
Palikot odpowiedział, że jego słowa wynikają z tego, że Donald Tusk w ostatnich tygodniach ze swojego stosunku do Kościoła i papieża robi element polityki w kampanii wyborczej. - Na przykład mówiąc, że spot o Unii Europejskiej podobałby się papieżowi - przypomniał w Radiu Zet.