Trwa ładowanie...
d1nl72x
irak
17-12-2003 09:10

Jak wyciągnąć od Saddama informacje?

Amerykanie liczą, że dzięki zeznaniom
schwytanego w sobotę Saddama Husajna zniszczą stojącą za atakami
na siły koalicji siatkę zwolenników obalonego dyktatora.
Powodzenie tych planów w dużej mierze zależy od tego, czy Saddam
będzie chciał zeznawać; to z kolei - od metod zastosowanych przez
Amerykanów podczas przesłuchań.

d1nl72x
d1nl72x

Większość ekspertów jest zgodna, że Saddam może mieć wiele do powiedzenia na różne tematy: od irackiej broni masowego rażenia po finansowanie i organizowanie antykoalicyjnych zamachów.

Amerykanie zapowiedzieli jednak, że będą traktowali Saddama jak jeńca wojennego, któremu należą się wszelkie przywileje zagwarantowane w konwencji genewskiej. Konwencja stanowi m.in., że jeniec jest zobowiązany do podania nazwiska, stopnia, numeru identyfikacyjnego i daty urodzenia. Innych informacji nie można od niego wymagać.

W szczególności konwencja zakazuje stosowania tortur i jakiegokolwiek nacisku psychicznego i fizycznego w celu wydobycia informacji od jeńca. W razie odmowy odpowiedzi nie można go w żaden sposób szykanować.

Eksperci nie mają wątpliwości, że stosując metodę kija i marchewki, można będzie z Saddama wyciągnąć ciekawe informacje. "Może się wydawać nieprawdopodobne, do jakiego stopnia można złamać człowieka" - powiedział Reuterowi były oficer brytyjskiego wywiadu Ellie Goldsworthy. Zapewnił, że zachodni specjaliści dobrze wiedzą, jak skuteczne skłonić jeńca do zeznań nie łamiąc konwencji genewskiej.

d1nl72x

Amerykanie, którzy przetrzymują Saddama, nie mogą odmówić mu snu i jedzenia, ale mogą decydować, co i kiedy będzie jadł, a także kiedy i jak długo będzie spał. To oni zadecydują, z kim, jak długo i kiedy Saddam będzie mógł rozmawiać.

Marchewką mogą być spotkania z bliskimi albo poprawa warunków bytowych. Poza tym nie wiadomo jeszcze, jakie będą zasady procesu Saddama; może on być przekonany, że dzięki współpracy w śledztwie uniknie kary śmierci.

Według ostatnich doniesień, skłonność Saddama do współpracy jest już mniejsza, niż tuż po zatrzymaniu. Goldsworthy'ego to nie dziwi, bowiem taka twarda postawa jest także typowym zachowaniem. "Teraz będzie obmyślał własną strategię" - zapowiada ekspert.

d1nl72x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1nl72x
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj