Jak rząd pomoże rodzinie Piotra Stańczaka?
Premier zapowiedział pomoc dla rodziny
Polaka zamordowanego w Pakistanie. Urzędnicy głowią się, o co
chodziło Tuskowi - pisze "Gazeta Wyborcza".
13.02.2009 | aktual.: 13.02.2009 03:48
- Jeśli doszło do tragedii, tak jak się, niestety, tego wszyscy spodziewają, to będziemy z całą pewnością pamiętać o potrzebnej, koniecznej pomocy rodzinie - deklarował w sobotę na konferencji prasowej Donald Tusk. Jak rząd chce pomóc rodzinie zabitego przez talibów Piotra Stańczaka? "GW" starała się to ustalić przez ostatnie dwa dni.
Urzędnicy kancelarii premiera nie potrafili odpowiedzieć "Gazecie" na to pytanie. - Nie pamiętam, co premier mówi na każdej konferencji. Muszę to sprawdzić - stwierdziła Izabela Paluch z Centrum Informacyjnego Rządu.
Zapytany o to szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak odpowiedział, że sprawę pomocy rodzinie Piotra Stańczaka ma rozwiązać MSZ.
- Ministerstwo zapewniło jedynie pomoc związaną z opieką konsularną i pomoc psychologiczną - mówi Alicja Rakowska, dyrektor biura prasowego rzecznika MSZ. Inne formy pomocy resort pozostawia w gestii szefa rządu.