PolskaJak przesłuchać Kulczyka?

Jak przesłuchać Kulczyka?

09.11.2004 15:15, aktual.: 09.11.2004 16:05

Świadka za granicą można przesłuchać w państwach Unii Europejskiej za pośrednictwem ich organów, przez polską placówkę dyplomatyczną lub konsularną z udziałem naszego prokuratora, bądź metodą wideokonferencji - poinformował naczelnik Wydziału Obrotu Prawnego z Zagranicą w Prokuraturze Krajowej Andrzej Kępiński.

O przesłuchaniu za granicą decyduje prokuratura prowadząca postępowanie - podkreślił Kępiński. Według niego są trzy sposoby przesłuchania świadka przebywającego za granicą. W pierwszym przypadku władze, np. brytyjskie, przesłuchiwałyby świadka w oparciu o pytania zadane przez stronę polską. Dlatego też przedstawiciel z Polski mógłby, ale nie musiał być obecny podczas przesłuchania. Gdyby zaistniała taka konieczność, na miejscu byłby tłumacz.

W sprawach szczególnych oczywiście bywa tak, że jedzie ktoś z Polski, najczęściej prokurator - dodał naczelnik.

Pytany, jak długo trwa procedura załatwiania przesłuchania świadka poza granicami kraju, powiedział, że zwykle kilka miesięcy. Zaznaczył jednocześnie, że "w sprawach pilnych mamy na tyle dobre stosunki z Brytyjczykami, że możemy w razie czego załatwić to szybciej, w ciągu przynajmniej tygodni, jeżeli nie dni".

Według Kępińskiego przesłuchania świadków za granicą "zdarzają się" i nie jest to sprawa precedensowa. W podobny sposób Kulczyk mógłby być przesłuchany w innych krajach UE.

Natomiast w państwach nie wchodzących w skład Unii - jak poinformowała rzeczniczka prokuratora generalnego Małgorzata Wilkosz-Śliwa - przesłuchanie świadka jest możliwe na zasadach określonych w umowach o współpracy prawnej zawartych z poszczególnymi krajami, do których zwracamy się z prośbą o realizację pomocy prawnej.

Pytana, czy świadek ma prawo zgłaszać wniosek o przesłuchanie go za granicą, Wilkosz-Śliwa powiedziała: Świadek ma prawo zgłaszać różnego rodzaju wnioski. Natomiast nie ulega najmniejszej wątpliwości, że to nie świadek decyduje o tym, gdzie i jak ma przebiegać czynność procesowa, tylko organ prowadzący postępowanie.

W oświadczeniu odczytanym we wtorek podczas posiedzenia komisji śledczej ds. PKN Orlen przez mec. Jana Widackiego Kulczyk napisał, że "rozpętano przeciwko niemu bezprzykładną, pełną pomówień i insynuacji kampanię oszczerstw i podejrzeń". Tym samym pozbawiono go "elementarnych praw jako człowieka i obywatela". Kulczyk napisał też, że jest "w stanie stanąć przed komisją, choć - wedle zaleceń lekarzy - nie powinien". Dodał, że z przytoczonych względów, z uwagi na swoje bezpieczeństwo, wnosi o przesłuchanie w Londynie lub gdziekolwiek za granicą.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także