ŚwiatJak krytycy bronili Reagana

Jak krytycy bronili Reagana

Pod presją krytyków sieć telewizyjna CBS
zdjęła z programu fabularny serial telewizyjny o byłym
prezydencie Ronaldzie Reaganie, przedstawiający go w mało
korzystnym świetle.

04.11.2003 20:00

Film, którego nadawanie w odcinkach miało się rozpocząć w połowie listopada, odstąpiono telewizji kablowej Showtime, która należy do tego samego konglomeratu medialnego co CBS.

Serial wywołał oburzenie konserwatywnych sympatyków byłego prezydenta, ciężko chorego na chorobę Alzheimera. Ich zdaniem film nie docenia zasług Reagana, zwłaszcza w doprowadzeniu do boomu ekonomicznego lat 80. i w upadku komunizmu, i przedstawia go w sposób karykaturalny.

W filmie Reagan mówi np., że chorzy na AIDS "żyją w grzechu i umrą w grzechu". Według krytyków scenarzyści wymyślili większość dialogów, tendencyjnie prezentując byłego prezydenta jako zacofanego skrajnego prawicowca.

Oburzenie przeciwników filmu spotęgowało to, że rolę Reagana gra James Brolin, w życiu prywatnym mąż słynnej piosenkarki Barbry Streisand, znanej z aktywnego zaangażowania po stronie lewicowych Demokratów. Zagrozili oni telewizji CBS akcją bojkotu i protestów w wypadku wyemitowania serialu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)