Jak konkubina Naumana ubezpieczała "leki"
Nawet dwa miliony złotych mogła zarobić spółka, której właścicielką była Małgorzata Kazubowska, konkubina byłego wiceministra zdrowia, na pośrednictwie w ubezpieczaniu państwowych firm - ustaliła "Rzeczpospolita".
31.05.2005 | aktual.: 31.05.2005 08:38
Firmy farmaceutyczne, Polfa Warszawa i stołeczny Cefarm, wykupywały w 2002 i 2003 r. polisy w należącej m.in. do Kazubowskiej firmie MBroker. W tym czasie wiceministrem zdrowia był Aleksander Nauman. Nadzorował on m.in. prace nad rejestracją leków i ich wpisywaniem na listy refundacyjne. Jego decyzje miały ogromne znaczenie dla firm farmaceutycznych.
"Rzeczpospolita" sprawdziła w Krajowym Rejestrze Sądowym. W styczniu 2003 r. Kazubowska miała 50% udziałów w firmie MBroker. Kazubowska od połowy 2004 r. nie jest już współwłaścicielką spółki.
Cefarm wypowiedział umowę z MBroker, natomiast Polfa Warszawa cały czas współpracuje z firmą. Jednak Andrzej Kleszczewski, prezes Polskiego Holdingu Farmaceutycznego, w skład którego wchodzi Polfa, zarządził kontrolę w holdingu. Do czasu uzyskania informacji nie będę się w tej sprawie wypowiadał - powiedział dziennikowi.
Ile firma MBroker zarobiła na pośrednictwie w ubezpieczeniach nieruchomości, samochodów oraz polisach od odpowiedzialności cywilnej za niepożądane działania leków? Spółki płaciły co roku ubezpieczycielowi przynajmniej kilka milionów złotych składek. Średnia prowizja pośrednika waha się od pięciu do kilkunastu procent. Z szacunków "Rzeczpospolitej" wynika, że MBroker zarobił na pośrednictwie 1-2 mln zł. (PAP)
