ŚwiatJagland: przeciek ws. raportu Komisji Weneckiej był niefortunny

Jagland: przeciek ws. raportu Komisji Weneckiej był niefortunny

• Thorbjoern Jagland wydał oświadczenie ws. przecieku opinii Komisji Weneckiej
• Określił go jako "niefortunny"
• To odpowiedź na list szefa polskiego MSZ Witolda Waszczykowskiego

Jagland: przeciek ws. raportu Komisji Weneckiej był niefortunny
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Sergei Chirikov

02.03.2016 | aktual.: 02.03.2016 20:08

Sekretarz generalny Rady Europy Thorbjoern Jagland wydał oświadczenie, w którym określił przeciek ws. projektu opinii Komisji Weneckiej nt. zmian ustawowych w Polsce dotyczących Trybunału Konstytucyjnego jako "niefortunny" i wezwał, by zaczekać na ostateczną opinię Komisji.

"Jest rzeczą niefortunną, że ten projekt opinii Komisji Weneckiej (...) przeciekł (do mediów), co było naruszeniem jego poufnego charakteru, i że obecne dyskusje oparte są na opinii wstępnej. Wzywam wszystkich, by zaczekali na ostateczną opinię, która ma być przyjęta podczas formalnej sesji Komisji Weneckiej, aby uniknąć niewłaściwego politycznego wykorzystania dokumentu" - napisał Jagland w oświadczeniu.

Komunikat sekretarza Rady Europy jest odpowiedzią na list, który minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski wystosował do niego we wtorek. Szef MSZ napisał w nim między innymi, że działania Komisji Weneckiej, jeszcze przed konkluzjami jej pracy, zostały bez skrupułów wykorzystane do celów politycznych.

List Waszczykowskiego był reakcją na upublicznienie projektu opinii Komisji Weneckiej na temat zmian ustawowych dotyczących Trybunału Konstytucyjnego.

Szef polskiej dyplomacji, który w środę rozmawiał z dziennikarzami podczas wizyty w Genewie, podkreślił, iż czuł się w obowiązku "zwrócić uwagę, jeśli zostały naruszone dobre obyczaje, a również i obowiązek zachowania poufności".

Dodał, że projekt opinii Komisji Weneckiej "miał nadruk 'zastrzeżony'". "Zakładaliśmy w dobrej wierze, że będzie on debatowany w sposób poufny przez nas i Komisję, a upubliczniony zostanie wtedy, gdy zostanie ostatecznie uzgodniony z nami. Musiałem na to zwrócić uwagę" - zaznaczył

Wcześniej w środę Jagland zapewnił, że eksperci Komisji Weneckiej są "całkowicie niezależni i nie ma na nich wpływu dyskusja w Polsce czy też wyciek".

W rozmowie z TVN24 BiŚ podkreślał zaś, że "projekty opinii od czasu do czasu wyciekają, ale wszystkie państwa wiedzą, że trzeba poczekać na ostateczny efekt prac".

W projekcie opinii Komisja Wenecka w konkluzjach wzywa wszystkie organy państwa do pełnego poszanowania i wprowadzenia w życie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Komisja wita z uznaniem fakt, że wszyscy polscy rozmówcy wyrażali przywiązanie do Trybunału jako gwaranta nadrzędności konstytucji w Polsce.

Jednak dopóki sytuacja kryzysu konstytucyjnego odnoszącego się do TK pozostaje nierozwiązana i dopóki Trybunał nie może wykonywać pracy w skuteczny sposób, zagrożone są nie tylko rządy prawa, ale także demokracja i prawa człowieka - stwierdzono.

Według projektu opinii przepisy nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS z 22 grudnia, wpływające na efektywność TK, powinny zostać usunięte.

"Uczynienie Trybunału Konstytucyjnego nieskutecznym jest niedopuszczalne i usuwa kluczowy mechanizm, który zapewnia, że potencjalne konflikty z europejskimi i międzynarodowymi normami oraz standardami mogą być rozwiązywane na poziomie państwa bez potrzeby korzystania z europejskich lub innych wspierających sądów, które są przeciążone i mniej bliskie realiom na miejscu" - wskazuje projekt opinii.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (525)