PolskaJacek Berbeka: wyprawy na Broad Peak będą cały czas ingerować, patrzeć, oglądać

Jacek Berbeka: wyprawy na Broad Peak będą cały czas ingerować, patrzeć, oglądać

- Nie mogę pozwolić na to, żeby pozostali w widocznym miejscu. Wyprawy wychodzące na Broad Peak będą cały czas ingerować, patrzeć, oglądać. Moja inicjatywa jest całkowicie rodzinno-przyjacielska. Nie jest to działalność medialna - mówi w RMF FM brat Macieja Berbeki.

Jacek Berbeka planuje latem zorganizować wyprawę na Broad Peak. Chce odnaleźć i pochować ciała dwóch himalaistów Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego. Nie chce przywozić ciał do Polski. Chce ich godnie pochować na szczycie góry.

- Maciej i Tomek autentycznie, naprawdę autentycznie kochali góry. Oni nie mogą być w miejscu, gdzie będzie przechodzić dużo ludzi. Doskonale wiem, co się tam dzieje w okresie letnim. Nie mogę pozwolić na to, żeby pozostali w widocznym miejscu - tłumaczył Jacek Berbeka. Ekspedycja ma zostać sfinansowana przez rodzinę i przyjaciół.

5 marca po raz pierwszy w historii o tej porze roku szczyt Broad Peak zdobyli: 27-letni Tomasz Kowalski, 29-letni Adam Bielecki, 33-letni Artur Małek i 58-letni Maciej Berbeka. Kowalski i Berbeka nie wrócili z tej wyprawy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (600)