J. Kaczyński: rząd jest, koalicja pozostaje

Wcześniej Jarosław Kaczyński mówił, że proces tworzenia nowego rządu mógłby się zakończyć jeszcze w tym tygodniu: zaprzysiężenie rządu miało się odbyć w czwartek, a głosowanie nad wotum zaufania - w piątek.

Jeszcze przed rozmowami wiceszef klubu Samoobrony Janusz Maksymiuk zapowiadał, że jeśli nie będzie nowej umowy koalicyjnej, to Samoobrona co najmniej się wstrzyma, a kto wie, czy nie zagłosuje przeciw wotum zaufania dla nowego rządu.

Także sam Lepper w drodze na rozmowy mówił że będzie stawiał twarde warunki, ale również - że jego partii wcale nie chodzi o podpisanie nowego dokumentu, ale wywiązywanie się z ustaleń koalicyjnych.

Po rozmowach z Jarosławem Kaczyńskim, Lepper zadeklarował, że Samoobrona poprze nowy rząd. Powiedział, że wspólnie z prezesem PiS uznali, że do tej pory wzajemne ustalenia zrealizowano. Lepper dodał, że rząd będzie realizował program trzech partii i dodał, że w największym stopniu będzie to oczywiście program PiS.

Lepper poinformował, że razem z Jarosławem Kaczyńskim ustalili, iż aneks do umowy koalicyjnej jest niepotrzebny. Mnie wystarczy rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim i spojrzenie w oczy. Spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy i uważamy, że ustalenia, które miały miejsce, zostały zrealizowane - powiedział lider Samoobrony.

Jarosław Kaczyński powiedział dziennikarzom, że to była szczera rozmowa._ Z kontaktów z Lepperem, które mam od ośmiu miesięcy, jestem bardzo zadowolony. Zawsze słowo jest dotrzymywane, a w dobrej polityce słowo bardzo dużo znaczy_ - zaznaczył.

Z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego wynika, że większych zmian w gabinecie nie będzie. Jedna z nich, to Stanisław Kluza - nowy minister finansów. Musi on jednak liczyć się z tym, że ustąpi miejsca Zycie Gilowskiej, po zakończonieniu jej lustracji, jeżeli będzie ona gotowa wrócić. Na to liczy desygnowany na premiera Jarosław Kaczyński.

Dziś po spotkaniu z Zytą Gilowską powiedział, że liczy na to, iż uda mu się przekonać byłą wicepremier do powrotu do rządu. Nie krył radości z dzisiejszego postanowienia sądu dotyczącego wszczęcia lustracji. Z kolei była minister finansów powiedziała, że poważnie rozważy propozycję prezesa PiS.

Drugą osobą, która ma wejść do rządu, ma być Przemysław Gosiewski. Jako minister bądź wicepremier ma kierować pracą komitetu rady ministrów, który decyduje o kierowaniu na obrady rządu projektów zmian ustawy czy rozporządzeń. Jednak, jak na razie, Gosiewski nie zdecydował się jeszcze czy przyjąć posadę.

Jak zapewnia przyszły rzecznik rządu Jan Dziedziczak, nowy premier kończy rozmowy o składzie gabinetu i wkrótce będzie gotów do przedstawienia planu działania.

Kancelaria Prezydenta potwierdza, że jeżeli przyszły premier będzie gotowy ze składem rządu do piątku, to uroczystość zaprzysiężenia może odbyć się tego dnia. (bart)

*Wydarzenia TV POLSAT*

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl