J.Kaczyński: PiS nie zamierza zgłaszać innego kandydata na RPO
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział dziennikarzom, że Janusz Kochanowski to świetny kandydat na
Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) i PiS będzie tej kandydatury
bronić.
28.12.2005 | aktual.: 28.12.2005 20:12
O wycofanie kandydatury Kochanowskiego apelował SLD. Według Sojuszu, Kochanowski jest jednoznacznie związany z jedną, prawą stroną sceny politycznej.
W środę rano marszałek Sejmu na wniosek m.in. LPR wykreślił z porządku obrad obecnego posiedzenia wybór RPO. Jak powiedział Roman Giertych (LPR), Liga wnioskowała o to, ponieważ jeszcze nie odbyło się spotkanie się z Kochanowskim.
Z kolei klub PO uznał, że poglądy i temperament nie predestynują prof. Kochanowskiego na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.
Prezes PiS odnosząc się do zarzutów SLD powiedział: O ile mi wiadomo Kochanowski nie jest z żadną opcją blisko związany. To jest wyjątkowej przyzwoitości człowiek, znakomity prawnik, który miał odwagę nie ulegać naciskom środowiska, zachować zdrowy rozsądek.
J. Kaczyński poproszony o komentarz do nieoficjalnych informacji niektórych polityków opozycji, że Liga chciała odłożenia głosowania nad wyborem RPO, dopóki nie będzie pewna, iż jej przedstawiciel zasiądzie w KRRiT, odparł: Proszę mnie nie wciągać w tego rodzaju targi. Sam Giertych stanowczo podtrzymał, że jedynym powodem wniosku Ligi jest fakt, iż nie doszło do spotkania LPR z Kochanowskim.
Zgodnie z nowelizacją tzw. ustawy medialnej, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma liczyć pięciu członków - po dwóch mają wybierać Sejm i prezydent, jednego Senat. Członkowie Krajowej Rady mają zostać wybrani w styczniu.