J. Kaczyński: jednomandatowe okręgi - teraz?
Jarosław Kaczyński uważa, że podejmowanie teraz przez PO tematu jednomandatowych okręgów wyborczych to szukanie tematów zastępczych. Prezes PiS podkreślił, że w Polsce mamy do czynienia z poważnym konfliktem społecznym, który trzeba rozwiązać.
Były premier wyraził przekonanie, że obecne manifestacje różnych grupa zawodowych są w dużej mierze wywołane przez Platformę Obywatelską. Jego zdaniem protesty społeczne będą się nasilać.
Lider Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że rząd powinien zająć się teraz przede wszystkim sytuacją w służbie zdrowia, podwyżkami dla pracowników sfery budżetowej oraz naprawą pogarszających się relacji z partnerami, z którymi od wielu lat stosunki były przyjazne. Wśród takich krajów wymienił Ukrainę.
Jarosław Kaczyński zaprzeczył, by NSZZ "Solidarność" stawał się narzędziem w rękach PiS. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego protesty organizowane przez związek to korzystanie z praw obywatelskich i egzekwowanie obietnic złożonych przez Platformę przed wyborami.
"Solidarność" zapowiedziała antyrządowe manifestacje na setny dzień od zaprzysiężenia gabinetu Donalda Tuska.
