Izraelskie naloty w Strefie Gazy
Co najmniej 7 osób zginęło, a rannych zostało co najmniej 30 w dwóch atakach rakietowych przeprowadzonych w nocy przez izraelskie śmigłowce bojowe na południu Strefy Gazy.
18.05.2004 | aktual.: 18.05.2004 08:34
W drugim ataku, przypuszczony przez izraelskie śmigłowce bojowe we wtorek nad ranem, kilka godzin po pierwszym, zginęło co najmniej 4 mieszkańców obozu dla uchodźców Rafa w Strefie Gazy. Co najmniej 20 osób zostało rannych.
Sześć rakiet powietrze-ziemia trafiło wówczas w zabudowania sąsiadujące bezpośrednio z meczetem Bilal w dzielnicy Tel al- Sultan. Atak, który uszkodził także sam meczet, zbiegł się w czasie z przygotowaniami do pierwszej modlitwy porannej - stąd tak duża liczba ofiar. Początkowo lekarze palestyńscy informowali nawet o pięciu zabitych, ale potem skorygowali liczbę ofiar do czterech.
W wyniku pierwszego ataku, przeprowadzonego kilka godzin wcześniej, około północy, zginęły co najmniej 3 osoby, a rannych zostało co najmniej 8, w tym kilka ciężko.
W przypadku obu ataków rakietowych strona izraelska twierdzi, że ich celem były grupy uzbrojonych ludzi. Atak na meczet spowodowany został wg dowództwa izraelskiego tym, że zbrojni Palestyńczycy kryli się za murem świątyni.
Obóz Rafah otoczony jest od poniedziałku ścisłym kordonem wojsk izraelskich. Duża część mieszkańców zbiegła, w obawie przed nieskrywanymi przez dowództwo izraelskie planami masowego wyburzania setek domów w tym osiedlu, realizowanymi mimo ostrych protestów społeczności międzynarodowej.
Pierwsze doniesienia o wznowieniu przez buldożery izraelskie akcji burzenia domów palestyńskich, prowadzonej ze szczególnym nasileniem od kilku dni, nadeszły około północy. Tak jak poprzednio, akcja niszczenia domów prowadzona jest pod ochroną czołgów i transporterów opancerzonych, które w liczbie kilkudziesięciu wjechały wraz z potężnymi, również opancerzonymi buldożerami do położonego na południu Strefy Gazy osiedla.
Szef sztabu sił izraelskich Mosze Jaalon już w niedzielę zapowiedział, że w strefie położonej przy samej granicy z Egiptem zburzonych zostanie dalszych kilkaset domów palestyńskich, w celu poszerzenia przygranicznej strefy buforowej. Ma to uniemożliwić przemycanie broni dla Palestyńczyków i kopanie tuneli pod linią graniczną między Egiptem a należącą formalnie do Autonomii Palestyńskiej Strefą Gazy.