ŚwiatIzraelskie naloty na Gazę - co najmniej 7 zabitych

Izraelskie naloty na Gazę - co najmniej 7 zabitych

Izrael przeprowadził kolejne ataki z powietrza na cele w należącej do Autonomii
Palestyńskiej Strefie Gazy, zabijając co najmniej siedmiu
Palestyńczyków, w tym działacza Islamskiego Dżihadu.

28.12.2007 | aktual.: 28.12.2007 02:16

Zabity podczas izraelskiego nalotu na południowe przedmieścia miasta Gaza, głównego ośrodka Strefy, działacz regionalnego szczebla to 40-letni Mohammad Abu Marszud, szef zbrojnej organizacji Islamskiego Dżihadu w środkowej części Strefy Gazy. W tym samym ataku z powietrza, przeprowadzonym przez śmigłowce bojowe bądź uzbrojone drony, czyli samoloty bezzałogowe, ranny został inny bojownik palestyński.

Atak powietrzny w środkowej części Strefy Gazy potwierdził rzecznik armii izraelskiej, który wyjaśnił, że przeprowadzono go na podstawie informacji wywiadu, że Abu Marszud był odpowiedzialny za "produkowanie i wystrzeliwanie rakiet".

Wcześniej lotnictwo i armia izraelska przeprowadziło serię ataków na środkową część Strefy Gazy oraz na okolice położonego na południu Strefy miasta Chan Junis. Zabito w nich w sumie co najmniej sześciu Palestyńczyków, a kilkanaście osób, w tym osoby postronne, raniono - podały służby medyczne.

Rzecznik armii izraelskiej wyjaśnił, że celem niektórych z tych ataków były pojazdy wiozące ładunki wybuchowe, bojownicy podróżujący, by "wykonać atak terrorystyczny", a także grupa uzbrojonych ludzi, którzy wystrzelili pocisk z granatnika w kierunku izraelskiego pojazdu wojskowego.

Radykalny ruch palestyński Hamas, który w czerwcu przejął pełnię władzy nad Strefą Gazy potwierdził, że w izraelskich atakach straciło życie dwóch jego członków. Islamski Dżihad potwierdził zabicie przez siły izraelskie w czwartek, poza regionalnym działaczem, trzech innych członków tego ugrupowania. Siódma ofiara to Palestyńczyk zabity w pobliżu Chan Junis przez izraelską rakietę powietrze ziemia, której wybuch zranił też pięć innych osób.

Otrzymaliśmy posłanie w postaci przelanej krwi. Przekażemy naszemu wrogowi takie samo posłanie krwi - skomentował izraelskie ataki Abu Ahmed, rzecznik zbrojnego skrzydła Islamskiego Dżihadu.

Wg statystyki sporządzonej przez AFP, czwartkowe ofiary zwiększyły do 6006 liczbę osób zabitych w wyniku konfliktu izraelsko-palestyńskiego od 2000 roku, to jest od rozpoczęcia drugiej intifady, czyli powstania na okupowanych przez Izrael terytoriach palestyńskich. Zdecydowana większość zabitych to Palestyńczycy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)