Izraelski rząd debatuje ws. rezolucji ONZ
Izraelski rząd rano
zebrał się na specjalnym posiedzeniu, poświęconym przyjętej w
piątek rezolucji RB ONZ w sprawie rozejmu w Libanie.
Otwierając posiedzenie, premier Ehud Olmert wyraził nadzieję, że rozejm, a następnie sprowadzenie na południe Libanu rozjemczych sił międzynarodowych, prowadzić będą do uwolnienia dwu izraelskich żołnierzy, uprowadzonych na granicy libańsko-izraelskiej w lipcu. Uprowadzenie było bezpośrednim powodem rozpoczęcia wymierzonej przeciowko Hezbollahowi ofensywy armii Izraela w południowym Libanie oraz nalotów izraelskich w tym kraju.
Zdaniem obserwatorów, Izrael zaaprobuje dokument ONZ, a trwająca obecnie ofensywa w Libanie zostanie wstrzymana w poniedziałek.
Jeszcze przed zajęciem formalnego stanowiska przez rząd izraelski, sekretarz generalny ONZ Kofi Annan oznajmił w Nowym Jorku, że Izrael i Liban zgodziły się już, iż zawieszenie broni w Libanie zacznie obowiązywać od godz. 5:00 rano czasu Greenwich (7:00 czasu polskiego) w poniedziałek 14 sierpnia.
Wkrótce po uchwaleniu rezolucji Rady Bezpieczeństwa w piątek, premier Izraela Ehud Olmert zapowiedział już, że będzie zalecał swemu rządowi, aby zaaprobował ten dokument. Rząd libański jednomyślnie zaaprobował w sobotę wieczorem rezolucję. Także przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hasan Nasrallah powiedział w sobotę w telewizji Al-Manar, że Hezbollah będzie przestrzegać rozejmu, nawet jeśli niektóre aspekty ONZ-owskiej rezolucji są niesprawiedliwe.