Izraelski pocisk trafił w mieszkanie Arafata


Arafat, w otoczeniu ochroniarzy, zaciska pięść na widok zniszczeń swej siedziby (PAP/EPA/Cris Bouroncle)
W czasie porannego ataku wojsk izraelskich na kwaterę władz Autonomii Palestyńskiej w Ramallah, jeden z pocisków czołgowych uszkodził ścianę w prywatnym mieszkaniu Jasera Arafata.

Jak pisze obecny na miejscu korespondent agencji Associated Press, pocisk spadł w odległości półtora metra od łóżka Arafata, przebijając dziurę w ścianie między łazienką a sypialnią palestyńskiego przywódcy.

W kilka godzin po wycofaniu izraelskich oddziałów, Arafat zaprosił dziennikarzy do swego mieszkania - pokazując im zasypane gruzem łóżko, rozbite lustro i strzaskaną terakotę w łazience powiedział, że najwyraźniej to on sam był celem ataku.

Powinienem był spać właśnie tutaj - miałem jednak trochę pracy i zostałem dłużej na dole. Izraelczycy oczywiście wiedzieli, gdzie sypiam; wszyscy wiedzą, gdzie znajduje się moja sypialnia - powiedział dziennikarzom Arafat.

Obraz
© Wnętrze mieszkania (AFP)

Izraelczycy zaprzeczają, jakoby sam Arafat miał być celem czwartkowej operacji w Ramallah. Rzecznik armii Jakob Dallal następująco skomentował wypowiedź palestyńskiego lidera: Gdyby faktycznie celem miał być Arafat, nie stanowiłoby to żadnego problemu.

Izraelskie wojska weszły do Ramallah przed świtem w czwartek, blokując kompleks administracji palestyńskiej. Na miejscu wysadzono w powietrze część muru, otaczającego kwaterę Arafata a także budynek biur palestyńskiego wywiadu.

Operacja miała stanowić odwet za środowy zamach palestyński pod Hajfą, do którego przyznała się palestyńska organizacja Islamska Dżihad. W zamachu zginęło 17 Izraelczyków i palestyński zamachowiec - zidentyfikowany przez Dżihad jako 16-letni Hamza Samudi z Dżeninu - który uderzył wyładowanym środkami wybuchowymi samochodem w autobus. Wśród zabitych jest 13 izraelskich żołnierzy. (an)

Wybrane dla Ciebie
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne