Izraelska armia wycofała się z Beit Dżali
Armia izraelska w czwartek rano całkowicie wycofała się z okupowanej od dwóch dni palestyńskiej wsi Beit Dżala na Zachodnim Brzegu Jordanu - potwierdzono w Jerozolimie. Informacje o opuszczeniu Beit Dżali przez izraelskie czołgi i komandosów potwierdziła także strona palestyńska.
W środę Izrael zapowiedział, że wycofa się z Beit Dżali pod warunkiem jednak wstrzymania palestyńskich ataków, prowadzonych z tej wsi przeciwko osiedlu żydowskiemu Gilo pod Jerozolimą. Nad ranem w czwartek faktycznie ustała wymiana ognia w tym rejonie.
Do zawieszenia ognia w tej części Zachodniego Brzegu doszło przede wszystkim w wyniku silnej presji społeczności międzynarodowej. Interweniował departament stanu USA (szef amerykańskiej dyplomacji Colin Powell osobiście rozmawiał na ten temat z Jaserem Arafatem) oraz Unia Europejska. Wysłannik UE Miguel Angel Moratinos przez dwa ostanie dni mediował pomiędzy Jerozolimą a Gazą, ustalając warunki rozejmu.
Beit Dżala została przekazana Palestyńczykom w 1995 r. na podstawie tymczasowego porozumienia. Ostatni rajd oddziałów izraelskich na teren miasta był jednym z najdłuższych od czasu wybuchu palestyńsko-izraelskich starć we wrześniu ub.r. po załamaniu się rokowań pokojowych. (mag)