Izrael: usunąć Iran z Rady Bezpieczeństwa!
Izrael wezwał do wykluczenia Iranu z ONZ po deklaracji prezydenta tego kraju Mahmuda Ahmadineżada, by "wymazać Izrael z mapy".
27.10.2005 20:55
Państwo, które wzywa do zniszczenia innego państwa, nie może być członkiem Organizacji Narodów Zjednoczonych - takie słowa izraelskiego premiera Ariela Szarona cytuje jego biuro prasowe.
Wicepremier Szimon Peres powiedział, że mógłby postarać się, by Izrael oficjalnie wystąpił o usunięcie Iranu z ONZ. Przyznał jednak, że taki rozwój sytuacji jest mało prawdopodobny. Nie wiem, czy byłaby jakaś szansa na sukces. Lecz jest to coś, co musimy powiedzieć - wyjaśnił.
Usunięcie Iranu wymagałoby rekomendacji Rady Bezpieczeństwa i większości dwóch trzecich głosów w Zgromadzeniu Ogólnym, co jest całkowicie nierealne, jeśli weźmie się pod uwagę tradycyjne poparcie krajów rozwijających się dla antyizraelskich rezolucji.
Wypowiedź prezydenta Iranu wywołała międzynarodowe protesty. Potępili ją przywódcy Unii Europejskiej, Rosja i sekretarz generalny ONZ Kofi Annan. Waszyngton uznał ją za potwierdzenie irańskich ambicji nuklearnych.
Z ONZ usunięty został w 1971 roku przedstawiciel Tajwanu po przegłosowaniu w Zgromadzeniu Ogólnym NZ uznania Chińskiej Republiki Ludowej. W 1974 roku RPA została pozbawiona głosu za politykę apartheidu, ale formalnie nie wykluczono jej z ONZ.