Izrael przekazuje libańskie południe wojskom ONZ i Libanu
Armia izraelska rozpoczęła wycofywanie
swoich oddziałów z południowego Libanu. Na granicy izraelsko-libańskiej pojawiają się teraz wojska ONZ i armia libańska, które zgodnie z rezolucją ONZ, mają ochraniać strefę buforową wzdłuż tej granicy.
17.08.2006 | aktual.: 17.08.2006 06:14
Zgodnie z porozumieniem o wstrzymaniu ognia, Izrael ma przekazać swoje pozycje w południowym Libanie siłom rozjemczym ONZ (UNIFIL), które następnie przekażą je armii libańskiej.
Według izraelskiego rzecznika wojskowego, ponad 50% terenów opanowanych przez armię zostało już przekazanych. Są to tereny położone na północ i wschód od miasta Mardżajun.
W opublikowanym oświadczeniu podkreślono, że proces przekazywania pozycji będzie odbywał się stopniowo i będzie uzależniony od "wzmocnienia odziałów UNIFIL oraz od zdolności armii libańskiej do sprawowania skutecznej kontroli".
Obecnie w południowym Libanie znajduje się ok. 2 tys. żołnierzy UNIFIL. Dodatkowo libańskie kolumny ciężarówek z żołnierzami, pojazdów pancernych i terenowych posuwają się już na południe przez miasto Nabatija. Wkrótce powinny dotrzeć do rzeki Litani. Libańczycy poruszają się na południe przez most Chardali, który znajduje się w odległości ok. 20 km na północ od granicy izraelskiej.
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ przewiduje rozmieszczenie do 15 tys. żołnierzy UNIFIL, którzy mają pomagać w sprawowaniu kontroli ok. 15 tysiącom żołnierzy libańskich. Celem jest utworzenie strefy buforowej, wolnej od bojowników Hezbollahu, o szerokości ok. 30 km od granicy izraelskiej.