Izrael gotowy do ofensywy w Strefie Gazy
Siły zbrojne Izraela
przygotowują się do ofensywy w Strefie Gazy w odwecie za
ostrzeliwanie jego terytorium palestyńskimi rakietami "Kassim", a
wstępem do tej militarnej riposty były ataki z powietrza przeciwko
bojownikom Hamasu i zamknięcie granic Strefy.
24.09.2005 | aktual.: 24.09.2005 18:03
Izraelski minister obrony, Szaul Mofaz, wydał rozkaz "zastosowania długiej serii twardych i zróżnicowanych środków" w Strefie Gazy, jeśli władze Autonomii Palestyńskiej nie spełnią żądania dotyczącego opanowania przez policję palestyńską sytuacji na północy Strefie, skąd wystrzelono w ciągu ostatniej doby 39 pocisków rakietowych rzemieślniczej produkcji "Kassim" przeciwko celom w Izraelu.
Ataki te były skierowane głównie przeciwko izraelskiemu miastu Sderot, a pięciu Izraelczyków zostało rannych.
Nigdy nie widzieliśmy takiego ostrzału, rakiety eksplodowały jedna po drugiej - powiedział rzecznik burmistrza Sderot, gdzie spadło co najmniej 24 "Kassimów".
W wyniku izraelskiego nalotu na Strefę Gazy w samochodach zaatakowanych rakietami w sobotę po południu zginęło co najmniej dwóch Palestyńczyków.
Wojsko izraelskie ostrzelało również w sobotę ogniem artyleryjskim trzy budynki w Strefie Gazy. Nadchodzą doniesienia agencyjne o rozmieszczaniu przez Izraelczyków baterii artyleryjskich na granicy ze Strefą Gazy.
Według Hamasu, ostrzał terytorium Izraela "Kassimami" jest odpowiedzią na śmierć 15 Palestyńczyków - wśród nich są małe dzieci - wskutek piątkowej eksplozji furgonetki, która wyładowana bronią i amunicją chałupniczej produkcji uczestniczyła w defiladzie wojskowej tej organizacji w obozie uchodźców w Dżebalii. Jest również 80 rannych.
Podczas gdy wojsko izraelskie zaprzecza, jakoby miało coś wspólnego z eksplozją, palestyńskie MSW wyjaśnia, że przyczyną wybuchu było nieumiejętne obchodzenie się z amunicją ze strony hamasowców, którzy jechali furgonetką.
Ta eksplozja zapoczątkowała łańcuch nowych aktów przemocy między Palestyńczykami a Izraelczykami. Spokój, po wycofaniu się Izraelczyków i ewakuacji osadników żydowskich z tej części terytoriów palestyńskich trwał niespełna dwa tygodnie.
Dowództwo izraelskie potwierdziło, iż lotnictwo dokonało w sobotę nalotu na miasto Gaza. Rzecznik wojskowy powiedział: Armia izraelska zlokalizowała pojazd z bronią należący do organizacji terrorystycznej Hamas i drugi, który przewoził terrorystów Hamasu i przeprowadziła na północy Strefy Gazy operację mającą na celu zapewnienie bezpieczeństwa.
Hamas ogłosił w sobotę, że uderzy w serce Izraela w odpowiedzi na atak przeciwko miastu Gaza. Rzecznik organizacji, Muszir al- Masri oświadczył: Wszystko jest możliwe, łącznie z zaatakowaniem serca syjonistycznego państwa.
W sobotę po południu jeszcze jedna rakieta palestyńska spadła na miasto Sderot, nie powodując jednak ofiar w ludziach, ani szkód materialnych.