Izrael: Avigdor Lieberman ministrem obrony
• Nominacja wzbudza kontrowersje
• Musi ją jeszcze zaakceptować parlament
30.05.2016 | aktual.: 30.05.2016 13:02
Rząd Izraela jednogłośnie zdecydował, że nowym ministrem obrony zostanie ultraortodoksyjny polityk i były minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman. Ta nominacja wzbudza kontrowersje. Opozycja uważa, że oddanie armii w jego ręce to ze strony premiera nieodpowiedzialny ruch.
Lieberman dwukrotnie był ministrem spraw zagranicznych Izraela. Opozycja i eksperci podkreślają, że kontrowersyjny prawicowy polityk zasłynął radykalnymi i nieodpowiedzialnymi wypowiedziami i że cieszy się opinią jednego z najzagorzalszych przeciwników powstania państwa palestyńskiego.
Po tym jak pojawiła się informacja o możliwym objęciu przez polityka teki ministra obrony, krytycy alarmowali, że oddanie armii w ręce ekstremisty może spowodować zaostrzenie sytuacji w regionie.
W niedzielę wieczorem izraelski premier Benjamin Netanjahu doszedł do porozumienia z partią Liebermana Yisrael Beitenu, która wejdzie w skład koalicji. W ten sposób premier zapewnił sobie większość w parlamencie. Jednak wcześniej, w proteście przeciwko takim decyzjom, ze stanowiska ustąpili dotychczasowy szef resortu obrony oraz minister środowiska.
Sam Lieberman mieszka w jednym z nielegalnych z punktu widzenia społeczności międzynarodowej żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu. W przeszłości sugerował m.in. obalenie władz Autonomii Palestyńskiej. Ostatnio jednak zapewniał, że jego polityka będzie odpowiedzialna i rozsądna.
Nominację Liebermana musi jeszcze zaakceptować parlament. Ma się to stać w poniedziałek po południu.