ŚwiatIvanka Trump będzie pierwszą damą. Zastąpi żonę Donalda Trumpa

Ivanka Trump będzie pierwszą damą. Zastąpi żonę Donalda Trumpa

Jak informują media w Stanach Zjednoczonych, to Ivanka Trump, a nie Melania, będzie pierwszą damą USA. Przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa, jego córka będzie zastępować żonę prezydenta. Będzie to pierwszy taki przypadek w historii USA.

Ivanka Trump będzie pierwszą damą. Zastąpi żonę Donalda Trumpa
Źródło zdjęć: © AFP | MANDEL NGAN

28.12.2016 | aktual.: 28.12.2016 13:09

Według amerykańskich mediów, Ivanka Trump wraz ze swoim mężem szukają mieszkania w Waszyngtonie. A według komentatorów, córka prezydenta zastąpi w obowiązkach Melanię Trump. Żona prezydenta elekta zapowiedziała, że nie przeprowadzi się do Białego Domu i chce pozostać w Nowym Jorku do skończenia szkoły przez ich 10-letniego syna Barrona.

Ivanka Trump ma 35 lat i jest wiceprezesem ds. zakupów i rozwoju w Trump Organization. Z sukcesem prowadzi też własną firmę produkującą biżuterię. A Donald Trump bardzo liczy się z jej zdaniem. Już podczas kampanii wyborczej Ivanka Trump odgrywała ważna rolę. Była oficjalnym doradcą ojca ds. polityki wewnętrznej, a także współautorem jego planu pomocy rodzinom i kobietom. Była u jego boku podczas najważniejszych momentów kampanii.

Swoją pozycję utrzymała także po wyborach. Jest doradcą politycznym Donalda Trumpa i członkiem jego zespołu ds. przejęcia administracji. Towarzyszyła ojcu podczas spotkań z kandydatami na ministerialne stanowiska, a także z ważnymi osobistościami zagranicznymi, w tym premierem Japonii i prezydentem Argentyny. Również część ze spotkań sama organizowała, jak chociażby z Alem Gorem oraz Leonardo DiCaprio na temat zmian klimatu.

Ale pojawiają się też wątpliwości związane z pełnieniem obowiązków pierwszej damy, przez córkę Donalda Trumpa. Prezydent elekt obiecał przepisać swoje biznesy swoim dwóm najstarszym synom i właśnie Ivance Trump. A to może oznaczać konflikt interesów, ponieważ cele biznesowe firm zarządzanych przez jego dzieci nie muszą być zbieżne z celami USA.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)