"Istnieje obawa, że rosyjski hazard zawita do Polski"
Wiceminister finansów powiedział, że rząd chce zapobiec rozpowszechnieniu się w Polsce gier hazardowych i związanych z nimi uzależnień. Jacek Kapica, który był gościem "Sygnałów Dnia", tłumaczył, że prace nad ustawą o grach liczbowych i hazardowych są uwarunkowane względami społecznymi. Dodał też, że w związku z wprowadzeniem zakazu gier hazardowych w Rosji, istnieje obawa, iż osoby prowadzące tam salony gier, będą chciały przenieść je na polski grunt.
28.10.2009 | aktual.: 28.10.2009 09:20
Docelowo automaty mają zniknąć za 5 lat. Wiceminister finansów zaznaczył, że z 550 zezwoleń na prowadzenie salonów gier z automatami, 126 wygaśnie już w przyszłym roku.
Odnosząc się do propozycji, dotyczącej wprowadzenia zakazu gier hazardowych w internecie, Jacek Kapica wyjaśnił, że będzie to możliwe dzięki zmianom w prawie telekomunikacyjnym oraz ustawy o prawie bankowym. Gość "Sygnałów Dnia" powiedział, że pozwoli to na monitorowanie przelewów na rachunki bankowe firm, prowadzących w sieci zakłady wzajemne. Dodał, że nadzorowaniem tego procesu będą zajmować się służby celne, w ramach swojego budżetu.
Rząd przyjął założenia do projektu ustawy o grach liczbowych i hazardowych, zawierające propozycję delegalizacji gier na automatach poza kasynami, zakazu gier hazardowych w internecie, oraz podwyższenia podatków od gier hazardowych.