Irlandia: Polacy produkują narkotyki z leku na grypę
Policja podejrzewa, że wielu obywateli Europy Wschodniej, w tym Polaków, zamieszanych jest w Irlandii w domową produkcję śmiertelnie niebezpiecznej metaamfetaminy. Pozyskuje się ją używając składnika popularnego leku na grypę.
18.09.2012 | aktual.: 18.09.2012 16:20
W niektórych irlandzkich aptekach zanotowano znaczny wzrost sprzedaży tabletek na przeziębienie. Wzmożony popyt na jeden z popularnych środków na grypę zgłosiły m.in. apteki w Dublinie, Limerick i Kerry. Nabywcy leku albo kupowali go jednorazowo ogromnych ilościach, albo niemal codziennie odwiedzali apteki w celu nabycia mniejszej liczby tabletek. Zdaniem policji, większość z nich to obywatele Europy Wschodniej.
W związku z aferą aresztowano już jednego Polaka. W jego domu w Tralee policja odkryła prowizoryczne laboratorium do produkcji metaamfetaminy, dużą ilość tabletek na przeziębienie oraz narkotyki o wartości ok 8 tys. euro. Po przesłuchaniu mężczyzna został zwolniony bez postawionych zarzutów, jednak prokuratura pracuje nad jego aktem oskarżenia.
Zgodnie z wytycznymi policji, farmaceuci w Irlandii mają prawo odmówić sprzedaży leku, a także - w przypadku podejrzeń - powiadomić funkcjonariuszy.
Tymczasem policyjny wydział do walki z przestępczością narkotykową prowadzi operację o kryptonimie "Shutdown", w celu zbadania stopnia wykorzystania popularnego środka na grypę w produkcji metaamfetaminy.
(A.C.)